Co najmniej 70 ofiar śmiertelnych podczas trwających rozmów o zawieszeniu broni
Gaza, 15 maja 2025 r. – Co najmniej 70 Palestyńczyków zginęło w wyniku izraelskich ataków lotniczych na Strefę Gazy – poinformowały źródła medyczne cytowane przez Al Jazeerę, podczas gdy w stolicy Kataru, Dosze, kontynuowane są pośrednie rozmowy o zawieszeniu ognia.
Według tych samych źródeł, 50 osób zostało zabitych na północy Gazy, głównie w obozie uchodźców Dżabalija, od wczesnych godzin porannych w środę. Dodatkowe 10 osób zginęło w mieście Khan Younis na południu enklawy.
Ministerstwo Zdrowia Gazy potwierdziło liczbę ofiar, wskazując, że niemal wszystkie zgony wokół Dżabaliji to efekt intensywnych nalotów izraelskich sił powietrznych.
W Dżabaliji ratownicy próbowali wydobywać ciała spod zawalonych budynków, rozbijając betonowe płyty przy pomocy prostych narzędzi ręcznych, korzystając jedynie ze światła telefonów komórkowych. Wielu zmarłych to dzieci.
Z centralnej części Gazy, z miasta Deir al-Balah, reporter Al Jazeery Tareq Abu Azzoum relacjonował, że Izrael prowadzi „systematyczną i intensyfikującą się kampanię powietrzną, wymierzoną przede wszystkim w budynki mieszkalne”.
– „Celem jest zmuszenie rodzin do opuszczania tych rejonów i przenoszenia się do prowizorycznych namiotów, co może być elementem szerszego planu wysiedleń z północnej Gazy” – dodał Abu Azzoum.
Zaznaczył, że obecna fala przemocy szczególnie dotyka dzieci i rodziny wewnętrznie przesiedlone, które od tygodni ponoszą największe koszty humanitarne konfliktu.
Ataki mają miejsce w czasie, gdy izraelska delegacja przebywa w Dosze na rozmowach pośrednich z przedstawicielami Hamasu, prowadzonych przy mediacji Kataru, Egiptu i Stanów Zjednoczonych. Dzień wcześniej w ramach krótkiego zawieszenia broni Hamas wypuścił izraelsko-amerykańskiego zakładnika Edana Alexandra.
Tymczasem premier Izraela Benjamin Netanjahu ponownie oświadczył, że izraelska operacja wojskowa w Gazie będzie kontynuowana nawet w przypadku osiągnięcia porozumienia o zawieszeniu broni.