Czym jest Gaza Freedom Flotilla?

Czym i kim jest Flotylla Wolności, zmierzająca do Gazy, a zaatakowana 2 maja niedaleko Malty?
W nocy 2 maja okręt o nazwie Conscience (Sumienie) został ostrzelany przez drony, gdy znajdował się na samym środku Morza Śródziemnego. Wskutek uderzenia w generator na pokładzie wybuchł pożar, który w razie nieopanowania sytuacji stanowił zagrożenie życia załogi i pasażerów, mógł też doprowadzić do zatonięcia jednostki.
Okręt załadowany pomocą humanitarną dla Gazy, z trzydziestoma propalestyńskimi aktywistami z 21 krajów na pokładzie. Stąd natychmiastowe podejrzenie, że ataku dokonał Izrael. Statek znajdował się wciąż bardzo daleko od wód terytorialnych Izraela i wód terytorialnych okupowanej Strefy Gazy, bo najbliżej wód terytorialnych Malty, niedaleko Włocha. Według załogi maltańskie władze nie reagowały właściwie na sygnał SOS, a następnie odmawiały udzielenia załodze pomocy czy wszczęcia dochodzenia w sprawie ataku. Władze tureckie poinformowały 5 maja, że sześcioro jej obywateli zostało bezpiecznie przewiezionych z unieruchomionej jednostki do kraju.
Tylko Izrael cieszy się w Europie taką bezkarnością i tylko w obronie Izraela europejskie państwa gotowe są aż tak kompromitować własne wizerunki. O robocie Izraela świadczy też fakt, że nie był to pierwszy raz.

Freedom Flotilla Coalition
Gaza Freedom Flotilla – co można tłumaczyć jako „Flotylla Wolności dla Gazy” – to inicjatywa, którą tworzą dziś organizacje humanitarne i propalestyńskie z Kanady, Włoch, Malezji, Nowej Zelandii, Norwegii, RPA, Hiszpanii, Szwecji, Turcji, USA, Irlandii, Brazylii, Australii i Francji. Razem tworzą one koalicję pod nazwą Freedom Flotilla Coalition (FFC, Koalicja Flotylli Wolności).
Korzenie Flotylli sięgają ruchu Free Gaza Movement (Ruch Wolna Gaza), założonego przez amerykańskich aktywistów w 2006 r. W 2007 r. Izrael zaprowadził trwającą do dzisiaj blokadę, jako karę zbiorową dla gazańskich Palestyńczyków za wyborcze zwycięstwo Hamasu. Blokada jeszcze bardziej pogorszyła panującą tam sytuację. Kiedy stało się jasne, że blokada ma się ciągnąć wiele lat, członkowie Free Gaza Movement zawiązali pierwotny trzon Koalicji Flotylli Wolności z turecką organizacją humanitarną IHH, wsparci także przez byłego premiera Malezji Mahatira bin Mohammada.
Kierując się wartościami non-violence (niestosowania przemocy), pragnęli przełamać blokadę, dostarczyć do Gazy materiały, których brak był boleśnie odczuwany i zwrócić uwagę świata na rzeczywistość stworzoną na tym skrawku lądu przez Izrael (z pomocą skorumpowanego przez Izrael i USA Egiptu od strony Rafah).
Największym statkiem pierwszej Flotylli Wolności z 2010 r. była turecka jednostka Mavi Marmara, wystawiona właśnie przez IHH, której towarzyszyło i do której dołączyło z Cypru kilka mniejszych jednostek (na pokładzie małego jachtu Challenger 1 płynęła polsko-brytyjska autorka i działaczka związkowa Ewa Jasiewicz, autorka książki Podpalić Gazę). Dwa małe statki, Challenger 2 i Rachel Corrie, doświadczyły problemów technicznych, które zatrzymały je daleko w tyle. Uczestnicy nie mieli wątpliwości, że uszkodzenia musiały być aktami izraelskiego sabotażu.

Masakra na Mavi Marmara
Mavi Marmara wypłynęła z portu w Stambule 22 maja 2010 r., z innymi statkami połączyła się tydzień później na południe od Cypru. Łącznie na pokładach flotylli płynęło 700 osób. Wśród nich irlandzka laureatka pokojowej Nagrody Nobla Mairead Corrigan, słynny szwedzki pisarz Henning Mankell, brytyjski aktywista i dziennikarz Kevin Ovenden, brazylijska reżyserka i aktywistka Iara Lee, arcybiskup tytularny bizantyjskiego kościoła katolickiego w Syrii Hilarion Capucci, członkowie parlamentów Niemiec, Szwecji, Turcji i Kuwejtu, a nawet izraelskiego Knesetu, amerykańscy dyplomaci, dziennikarze z Malezji, Turcji, Włoch, Omanu, Serbii, Grecji, Kataru i Libanu, i wielu innych. Wieźli ogromne ilości pomocy humanitarnej, od żywności, przez lekarstwa i inne materiały medyczne, po materiały budowlane.
31 maja 2010 r. Mavi Marmara i trzy mniejsze statki były wciąż na nieterytorialnych wodach Morza Śródziemnego, gdy na pokład Mavi Marmara wtargnęli izraelscy żołnierze, którzy nadlecieli helikopterami i dobili do furty łodziami wojskowymi. Przystąpili do ataku, by później (jak to Izrael) opowiadać, że się „bronili”. Zabili na miejscu dziewięć osób, w tym Cengiza Songüra, którego syn İsmail Beheşti Cengür płynął w tym roku na pokładzie Conscience (jeden z tych, którzy wrócili już do Turcji). Dziesiąta osoba zmarła później wskutek odniesionych ran.
Izrael nie dopuścił statków do Gazy. Załogi i aktywści-pasażerowie zostali zatrzymani, przetrzymani w Izraelu, a potem deportowani.
Pomimo globalnego potępienia, Izraela, który utrzymywał, że na pokładzie były dziesiątki osób powiązanych jak nie z Hamasem, to z Al-Kaidą, nie spotkały żadne konsekwencje, oprócz formalnego pogorszenia relacji dyplomatycznych z Turcją, który to gest nie odbił się na handlowych relacjach między obu krajami.
Kolejne Flotylle Wolności
Rok później miała wypłynąć Freedom Flotilla II, ale poniosła klęskę. Dwa statki (w portach w Grecji i w Turcji) uległy sabotażom, bez wątpienia przeprowadzonym przez Izrael, które je unieruchomiły. Trzeci został zatrzymany przez władze portowe w Grecji „ze względów bezpieczeństwa”. Tylko francuska jednostka Dignité al-Karama (Godność po francuski i arabsku) dopłynęła bliżej Gazy, ale i tak została przemocą zatrzymana przez siły izraelskie.
W 2015 r. Freedom Flotilla III została również zatrzymana przez Izrael na morzu – jeden okręt został zmuszony do zawinięcia zamiast do Gazy do portu w izraelskim mieście Aszdod, a pozostałe do zawrócenia kursu. W 2016 r. Izrael podobnie zatrzymał i zajął pokład żeglującej z Barcelony Women’s Boat to Gaza (Kobiecej Łodzi do Gazy), pojedynczego statku obsadzonego, jak sama nazwa wskazywała, wyłącznie przez kobiety.
Misję podjętą w 2017 r. Izrael, podobnie jak w tym roku, zaatakował z dronów w pobliżu wód terytorialnych Malty. Z kolei w 2018 r. Izrael zatrzymał i aresztował całą załogę oraz pasażerów norweskiego statku al-Awda.
W latach 2023 i 2024 zamiast próby przełamania blokady Gazy statek Flotylli Wolności o nazwie Handala pływał po Morzu Śródziemnym od portu do portu, prowadząc po drodze misję edukowania na temat barbarzyńskiej izraelskiej blokady Gazy.
Flotylla na czas ludobójstwa
W 2024 r. Flotylla miała znowu próbować dotrzeć do Gazy z pomocą humanitarną – już w okolicznościach prowadzonego od wielu miesięcy izraelskiego ludobójstwa Palestyńczyków. Flotylla miała wypłynąć ponownie z Turcji, w jej skład wchodziły także statki z Libanu i Libii. Utkwiły jednak w Turcji pod ciężarem nacisków wywieranych na Ankarę przez Stany Zjednoczone, Niemcy i Wielką Brytanię – a przez Izrael na Gwinęę-Bissau, by ta wycofała swoją banderę znad jednego ze statków i w ten administracyjno-prawny sposób pozbawiła go możliwości wypłynięcia na morze.
Na przestrzeni lat na pokładzie okrętów kolejnych Flotylli znaleźli się m.in. były prezydent Tunezji Moncef Marzouki, sportowcy, pisarze, naukowcy, dyplomaci i ludzie mediów z wielu krajów (z Polski – dziennikarz Roman Kurkiewicz) – żadna forma rozgłosu nie okazała się skuteczną osłoną przed przemocą i machinacjami Izraela zdeterminowanego, by nikt nie był w stanie podważyć narzuconej przezeń blokady Gazy.
Dlatego tym razem o fakcie, że kolejna Flotylla Wolności jest w drodze do Gazy, dowiedzieliśmy się, dopiero gdy Conscience została zaatakowana. Organizatorzy zaprowadzili media blackout: utrzymywali przygotowania do operacji i jej rozpoczęcie w tajemnicy przed prasą. W poprzednich latach rozgłos nie ochronił uczestników, za to pomagał Izraelowi w przygotowaniu ataków zbrojnych na pokojowe konwoje morskie, a także w uwięzieniu okrętów w proceduralnych pułapkach w portach po drodze przez Morze Śródziemne. Niestety, okazuje się, że media blackout utrzymywał w niewiedzy opinię publiczną, ale nie Izrael, który i tak znał szczegóły misji i zaatakował. Ponieważ Flotylla Wolności nie zamierza na tym w tym roku poprzestać, należy się spodziewać kolejnych izraelskich ataków.

Jarosław Pietrzak
Autor książek Smutki tropików: Współczesne kino latynoamerykańskie jako kino polityczne (2016) i Nirvaan (2022). Z wykształcenia kulturoznawca, z doświadczenia eseista kulturalny, publicysta polityczny, autor tekstów pomieszczonych w książkowych pracach zbiorowych poświęconych kinu polskiemu, kinu indyjskiemu, a także Brazylii.