352-358 dzień inwazji izraelskiej na Strefę Gazy (22.09-28.09.2024) – podsumowanie wydarzeń
Liczba palestyńskich ofiar od 7 października 2023 r. (stan na 28.09.2024):
- Ponad 41 586 ofiar śmiertelnych i co najmniej 96 210 osób rannych według danych Palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia
- Ponad 716 (w tym 160 dzieci, 10 kobiet i 9 mężczyzn w podeszłym wieku) ofiar śmiertelnych i co najmniej 5750 osób rannych na okupowanym Zachodnim Brzegu według danych Palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia
- Nieznana pozostaje liczba ofiar zaginionych oraz znajdujących się pod gruzami.
- Liczba zatrzymanych Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu i okupowanej Wschodniej Jerozolimy od 7 października w izraelskich centrach detencyjnych to co najmniej
11 000 Palestyńczyków.
22 września:
Libański Hezbollah wystrzelił w niedzielę rano ponad 100 rakiet na rozległy obszar północnego Izraela, niektóre wylądowały w pobliżu miasta Hajfa. Do ostrzału doszło po izraelskim nalocie w Bejrucie, w wyniku którego zginęło co najmniej 45 osób, w tym jeden z czołowych przywódców Hezbollahu, a także kobiety i dzieci. (The Guardian)
Izraelski minister obrony Yoav Gallant powiedział, że ataki na Liban będą kontynuowane, dopóki ewakuowana ludność z północy Izraela nie będzie mogła bezpiecznie powrócić. (The Guardian)
Benjamin Netanjahu powiedział, że w ostatnich dniach Izrael zadał Hezbollahowi „serię ciosów, których nie mógł sobie wyobrazić”. Tymczasem prezydent Izraela Izaak Herzog stwierdził, że Izrael nie chce wojny z Libanem, ale dodał, że ma prawo do „samoobrony”. (The Guardian)
Zastępca sekretarza generalnego Hezbollahu, Naim Qassem poinformował, że libańska grupa bojowników wkroczyła w nową fazę konfliktu z Izraelem, który określił jako „nieograniczoną bitwę rozliczenia”. (The Guardian)
Premier Benjamin Netanjahu zapewnił w niedzielę, że Hezbollah „zrozumie przesłanie” po serii dramatycznych operacji przeciwko „wspieranej przez Iran grupie terrorystycznej”, które miały miejsce w ostatnich dniach. (Times of Israel)
Izraelska armia poinformowała, że zamknęła biuro telewizji Al-Jazeera w Ramallah na okupowanym Zachodnim Brzegu. Wcześniej żołnierze zajęli redakcję pod zarzutem „wspierania terroryzmu”. (Washington Post)
Według izraelskiego wojska, doszło do nalotów na setki celów w południowym Libanie, a Hezbollah przeprowadził najintensywniejszy atak rakietowy na Izrael od początku wojny w Gazie, co skłoniło urzędnika ONZ do ostrzeżenia przed „nieuchronną katastrofą” w regionie. Walki osiągnęły najintensywniejszą jak dotąd noc, kiedy Izrael przeprowadził falę ataków. „Co najmniej jedna osoba zginęła, a druga została ranna w wyniku ciągłych bombardowań” – podało libańskie ministerstwo zdrowia. (The Guardian)
23 września:
Na skutek rozpoczynającej się chłodnej pory i deszczów, wysiedleni Palestyńczycy mieszkający w rozległym obozie namiotowym Muwasi walczą z powodzią, która zaostrza kryzys humanitarny. (France 24)
Ośmiu Palestyńczyków, w tym dwie kobiety i pięcioro dzieci, zginęło w poniedziałek w izraelskich nalotach na szkołę oraz dom w środkowej Strefie Gazy. W wyniku zbombardowania domu rodziny Al-Samak w mieście Dajr Al-Balah zginęła matka i czwórka jej dzieci, a inne osoby zostały ranne, natomiast podczas ataku na szkołę Khaleda Bin Al-Waleeda, gdzie mieścił się obóz dla uchodźców Al-Nuseirat zginęli mężczyzna, jego żona i córka, a inni zostali ranni. Według biura medialnego Gazy od 7 października siły izraelskie zbombardowały 183 ośrodki dla przesiedleńców i schroniska w całej Strefie Gazy. (Anadolu Ajansi)
24 września:
„W poniedziałkowych atakach izraelskich na Liban zginęło ponad 490 osób, w tym ponad 90 kobiet i dzieci” – podały władze libańskie. Tysiące Libańczyków uciekło na południe, a główna autostrada wychodząca z południowego miasta portowego Sydon była zakorkowana samochodami jadącymi w kierunku Bejrutu w ramach największego exodusu od 2006 roku. (AP News)
Późnym wieczorem we wtorek Izrael przeprowadził nalot w Jiyeh, nadmorskim miasteczku położonym 20 kilometrów na południe od Bejrutu. Silną eksplozję było słychać w całym Bejrucie i okolicznych górach. Cel tych bombardowań nie jest znany, ale na nagraniu wideo, które nakręcili lokalni mieszkańcy, widać płonący samochód niedaleko stacji benzynowej. Do nalotu doszło po dwóch dniach intensywnych izraelskich nalotów na Liban, w tym na stolicę kraju, w których zginęło już co najmniej 569 osób. (The Guardian)
Tysiące ludzi ucieka z południowego Libanu, podczas gdy Izrael kontynuuje bombardowania tego obszaru. Libańskie ministerstwo zdrowia twierdzi, że od poniedziałku w izraelskich atakach zginęło 558 osób, a 1835 zostało rannych – to najbardziej śmiercionośny dzień w Libanie od zakończenia wojny domowej w 1990 r. Jak donosi Lina Sinjab z BBC, powszechna jest obawa, że Liban może zostać wciągnięty w kolejną wojnę i że cywile będą bezkrytycznie atakowani. (BBC)
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ostro skrytykował ONZ za pozostawienie międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości w gestii pięciu członków Rady Bezpieczeństwa, stwierdzając, że wojna w Gazie jest najbardziej dramatycznym przykładem. Porównał także premiera Benjamina Netanjahu do dyktatora nazistowskich Niemiec. (The Jerusalem Post)
Izrael zabił we wtorek najwyższego dowódcę Hezbollahu w ramach dwudniowej kampanii bombowej. W jej wyniku zginęło także ponad 560 osób, a tysiące mieszkańców południowego Libanu szukało schronienia przed pogłębiającym się konfliktem. Gdy obie strony były na krawędzi wojny totalnej, Hezbollah wystrzelił w kierunku Izraela dziesiątki rakiet, w tym pocisk większego zasięgu, który uruchomił syreny alarmowe w Tel Awiwie i w całym środkowym Izraelu. Był to najdalszy ostrzał rakietowy grupy w ciągu prawie roku wymian. Izrael oświadczył, że przechwycił pocisk i nie ma doniesień o ofiarach ani zniszczeniach. (AP News)
25 września:
Szef Organizacji Narodów Zjednoczonych ostro skrytykował podzieloną Radę Bezpieczeństwa na środowym spotkaniu wysokiego szczebla za brak przywództwa w celu zakończenia wojen w Gazie, na Ukrainie, w Sudanie i nie tylko. „Pokój wymaga działania. Pokój wymaga przywództwa” – powiedział sekretarz generalny Antonio Guterres 15-osobowej radzie odpowiedzialnej za zapewnienie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. „Zamiast tego obserwujemy pogłębiające się podziały geopolityczne i brak zaufania”. Wskazał na powtarzające się naruszenia Karty Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego, mnożące się i coraz bardziej śmiercionośne konflikty oraz najwyższą cenę płaconą przez ludność cywilną. (AP News)
26 września:
„Stany Zjednoczone i Francja dyskutują o 21-dniowym tymczasowym zawieszeniu broni między Izraelem a Hezbollahem w Libanie jako sposobie zakończenia kryzysu” – powiedział Radzie Bezpieczeństwa ONZ francuski minister spraw zagranicznych Jean-Noël Barrot. Plan powstał po tym, jak sekretarz generalny ONZ António Guterres ostrzegł, że w kraju „rozpętało się piekło”. Francuska inicjatywa ogłoszona na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa odzwierciedla napięcie między Stanami Zjednoczonymi a ich europejskimi sojusznikami, związane ze sposobem wywarcia nacisku na Izrael, aby zakończył krwawą ofensywę w Libanie. (The Guardian)
Pięciu izraelskich osadników zostało oskarżonych o atak na palestyńskich aktywistów na Zachodnim Brzegu. Z aktu oskarżenia wynika, że cała piątka weszła do palestyńskiej szkoły z pałkami i toporem, pobiła i kopnęła kilka osób. Później zmusili dyrektora szkoły do wejścia do pojazdu i przejechali kawałek, po czym przekazali go izraelskim siłom bezpieczeństwa. (Haaretz)
Co najmniej 11 osób zginęło w izraelskim nalocie na szkołę w północnej Gazie, która służyła jako schronienie dla wysiedlonych rodzin. Według ministerstwa wśród ofiar śmiertelnych przewiezionych do szpitali znalazły się kobiety i dzieci. Izraelskie wojsko oświadczyło, że „precyzyjny” atak był wymierzony w „centrum dowodzenia i kontroli”, z którego korzystają bojownicy Hamasu. Szkoła al-Faluja znajduje się w miejskim obozie dla uchodźców Dżabalia. (BBC)
Mahmoud Abbas na posiedzeniu zgromadzenia ogólnego ONZ mówił, że Palestyńczycy nie pozwolą Izraelowi zająć ani centymetra Strefy Gazy. Prezydent Palestyny zrzucił całą winę na Izrael za wojnę w Gazie i Libanie. W odpowiedzi na jego przemówienie ambasador Izraela przy ONZ zarzucił Abbasowi, że „mówiąc przez 26 minut, ani razu nie użył słowa Hamas”. (Haaretz)
Rośnie liczba ofiar śmiertelnych wśród ludności cywilnej w Libanie. Na skutek intensywnego bombardowania przez Izrael zginęły dzieci, a także wolontariusze humanitarni organizacji pomocowych i dziennikarze. (The New York Times)
Pomimo nacisków zagranicznych zarówno Izrael, jak i Hezbollah odrzucają rozejm. Każda ze stron ma inne warunki. Hezbollah wielokrotnie powtarzał, że zamierza kontynuować walki do czasu zawieszenia broni w Gazie, podczas gdy Izrael chce, aby milicja libańska wycofała się na stałe z granicy izraelsko-libańskiej. (The New York Times)
Przyznano nagrodę Emmy palestyńskiej dziennikarce Bisan Owdzie za film dokumentalny I Am Bisan from Gaza and I Am Still Alive. Inni laureaci potępili zabijanie palestyńskich dziennikarzy w Strefie Gazy. Nagroda została przyznana mimo wielkiego apelu środowiska branży rozrywkowej (w tym aktorów), sprzeciwiających się nominacji Owdy, zarzucając jej powiązania z ruchem oporu. 25-letnia Bisan Owda zasłynęła z publikacji reportaży ze Strefy Gazy. Nagrodzony ośmiominutowy dokument śledzi podróż Owdy, która została zmuszona do opuszczenia swojego domu w Gazie po 7 października i kilkakrotnie przesiedlona w związku z trwającą ludobójczą wojną Izraela w Strefie Gazy. (The Palestine Chronicle)
„Co najmniej 39 Palestyńczyków zginęło w izraelskich atakach w Strefie Gazy w ciągu ostatnich 24 godzin, co zwiększyło ogólną liczbę ofiar śmiertelnych od 7 października ubiegłego roku do 41 534” – podało w czwartek Ministerstwo Zdrowia ogarniętej walkami enklawy. W oświadczeniu można także przeczytać, że rannych zostało około 96 092 osób, a wiele osób nadal jest uwięzionych pod gruzami i na drogach, ponieważ ratownicy nie mogą do nich dotrzeć. (Anadolu Ajansi)
Izrael wysłał w środę do Gazy ciężarówkę wypełnioną rozłożonymi ciałami prawie 90 Palestyńczyków, których ministerstwo zdrowia tego terytorium odmówiło pochowania, powołując się na nieujawnienie przez Izrael szczegółów na temat tego, kim są i gdzie zostali zabici. Palestyńskie Ministerstwo Zdrowia, które niestrudzenie pracowało, aby leczyć rannych Palestyńczyków i zapewniać pomoc humanitarną do enklawy, oświadczyło, że odmawia przyjęcia kolejnych ciał po tym, jak izraelskie wojsko wysłało je bez podania „ich nazwisk, wieku, płci lub obszarów, w których zostali zabici i porwani”. Iyad Qadeeh, urzędnik ds. mediów w Ministerstwie Zdrowia, powiedział, że środowe przybycie było piątym razem, gdy władze otrzymały ciężarówkę pełną niezidentyfikowanych zwłok. (Middle East Eye)
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer i prezydent Palestyny Mahmoud Abbas spotkali się, aby omówić eskalację kryzysu w Gazie. „Potrzebujemy natychmiastowego zawieszenia broni, uwolnienia zakładników i zwiększenia napływu pomocy humanitarnej” – stwierdzając wspólnie. Obaj przywódcy zdecydowanie potępili także rosnącą przemoc ze strony nielegalnych izraelskich osadników i ekspansję ich osiedli na Zachodnim Brzegu. (Anadolu Ajansi)
Norweska policja wydała wniosek o międzynarodowe przeszukanie Rinsona Jose, norwesko-indyjskiego mężczyzny powiązanego ze sprzedażą pagerów libańskiej grupie bojowników Hezbollah, które wybuchły w zeszłym tygodniu. 39-letni Jose zaginął w zeszłym tygodniu podczas podróży służbowej do USA. Jest założycielem bułgarskiej firmy, która według doniesień była częścią łańcucha dostaw pagerów. (Reuters)
27 września:
Minister spraw zagranicznych Libanu Abdallah Bouhabib powiedział, że kraj przeżywa kryzys, który „zagraża jego istnieniu”. Przemawiając na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, przyznał, że jego rząd z zadowoleniem przyjął wczorajszy plan zawieszenia broni zaproponowany przez USA i Francję i zażądał jego wdrożenie. (The Guardian)
W miarę jak Izrael nasilał swoje ataki na Liban, Stany Zjednoczone zdecydowały się przenieść więcej wojsk na Bliski Wschód. Nie podano liczby żołnierzy, ale mówiono, że są to siły niewielkie. Deklarowanym celem była ochrona Amerykańskich sił stacjonujących w regionie, choć bardziej prawdopodobnym powodem było wysłanie wiadomości do Iranu, Ansarallahu i innych sojuszników Hezbollahu, że Stany Zjednoczone będą chronić Izrael w przypadku eskalacji, niezależnie od tego, kto będzie odpowiedzialny za tę eskalację. (Mondoweiss)
Izraelska armia wydaje kolejne ostrzeżenia, dotyczące ewakuacji w południowym Bejrucie. Wojsko przez całą noc atakowało cele, które według nich były powiązane z Hezbollahem. (The New York Times)
Benjamin Netanjahu zlekceważył światowe apele o zawieszenie broni w przemówieniu skierowanym do Organizacji Narodów Zjednoczonych, które zostało wygłoszone zaledwie godzinę przed masowymi nalotami na przywódcę Hezbollahu, a finalnie zrównujące z ziemią kilka bloków mieszkalnych w Bejrucie. Premier Izraela przedstawił także swój kraj jako orędownika pokoju i dobrobytu na Bliskim Wschodzie, mimo że jego siły bezpieczeństwa przygotowywały atak, który szerzył terror na ulicach stolicy Libanu. „Izrael szuka pokoju. Izrael pragnie pokoju. Izrael zawarł pokój i zawrze pokój ponownie” – powiedział, ale nie wspomniał o porozumieniach w sprawie zawieszenia broni dla Gazy i Libanu, za którymi opowiadają się Stany Zjednoczone. Zamiast tego zagroził kolejnymi atakami w kampanii przeciwko Hezbollahowi, która rozpoczęła się w zeszłym tygodniu od eksplozji pagerów, a w tym tygodniu rozszerzyła się o naloty, w wyniku których zginęło ponad 700 osób, a co najmniej 90 000 zostało zmuszonych do opuszczenia domów. (The Guardian)
Dziesiątki dyplomatów opuściło w piątek salę obrad w trakcie przemówienia premiera Izraela Benjamina Netanjahu przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ w proteście przeciwko wyniszczającej wojnie w Gazie i ostatnim izraelskim atakom na Liban. (Middle East Eye)
28 września:
Armia izraelska oficjalnie ogłosiła zabicie przywódcy Hezbollahu Hassana Nasrallaha. Według doniesień Nasrallah, który przez 32 lata dowodził wspieranej przez Iran grupy bojowników, był celem piątkowych ataków na Bejrut. Według doniesień od lat Nasrallah nie pokazywał się publicznie z obawy, że zostanie zamordowany przez Izrael. W poście na portalu X Izraelskie Siły Obronne (IDF) oświadczyły, że: „nie będzie już w stanie terroryzować świata”. Hezbollah nie udzielił jeszcze odpowiedzi na oświadczenie wojska. (The Guardian)
Izrael zaatakował kwaterę główną Hezbollahu. Według osób przebywających w Bejrucie była to ogromna seria wybuchów. Jedna z mieszkanek miasta powiedziała, że to najpotężniejszy dźwięk, jaki słyszała podczas którejkolwiek z wojen w Libanie. Pentagon poinformował, że nie otrzymał od Izraela żadnego wcześniejszego ostrzeżenia o nalocie. (BBC)
Izraelski przywódca Benjamin Netanjahu zasygnalizował w piątek podczas wystąpienia przed ONZ, że liczne konflikty na Bliskim Wschodzie są dalekie od rozwiązania, zapewnił kontynuowanie walki z libańskim Hezbollahem i pokonanie Hamasu w Strefie Gazy aż do „całkowitego zwycięstwa”. (AP News)