Kolejne ofiary bombardowań
Co najmniej 21 osób, w tym kilkoro dzieci, zginęło od świtu w wyniku izraelskich ataków na Strefę Gazy. Wśród ofiar znajduje się czterech Palestyńczyków, którzy zginęli w sobotę wieczorem, gdy izraelski nalot trafił w namiot, w którym schronienie znaleźli przesiedleni mieszkańcy Deir al-Balah w centralnej części Gazy.
Inne osoby zostały ranne.Ataki te wpisują się w szerszy kontekst intensyfikacji bombardowań i blokady, która od miesięcy utrudnia dostęp do żywności, wody, leków i pomocy humanitarnej.
Wcześniej, palestyńska agencja informacyjna Wafa poinformowała, że izraelskie myśliwce zbombardowały namiot w dzielnicy Sabra w Gaza City w sobotni poranek, zabijając pięciu członków rodziny Tlaib.
„Troje dzieci, ich matka i jej mąż spali w namiocie, kiedy zostali zbombardowani przez izraelski samolot okupacyjny” – powiedział Omar Abu al-Kass, członek rodziny, cytowany przez agencję AFP.
Dodał, że atak nastąpił bez ostrzeżenia i bez powodu, a on sam jest dziadkiem dzieci od strony matki.
W tym samym czasie atak drona w dzielnicy Tuffah w Gaza City zabił sześć osób, a kolejna osoba zginęła w dzielnicy Sheikh Radwan, gdzie izraelskie siły zbombardowały mieszkanie należące do rodziny Zaqot
Rafah: ostrzał z morza i atak na strefę humanitarną
Dalej na południe, izraelskie kutry wojenne otworzyły ogień na wybrzeże Rafah, zabijając Mohammeda Saeeda al-Bardawila – podała Wafa.
W osobnym ataku na strefę humanitarną al-Mawasi, na zachód od Rafah, rannych zostało dwóch cywilów.