Największy związek zawodowy Norwegii przygniatającą większością głosuje za bojkotem Izraela

Źródło: GGAADD / flick
Źródło: GGAADD / flick

Norweska Konfederacja Związków Zawodowych (LO) – największa i najbardziej wpływowa centrala związkowa w kraju – przyjęła uchwałę o pełnym bojkocie Izraela. 

Podczas kongresu krajowego, który odbył się w Oslo w dniach 8–9 maja, 88% delegatów głosowało za uchwałą, która przewiduje kompletny bojkot izraelskich firm i instytucji – w zakresie handlu, inwestycji, a także powiązań kulturalnych, akademickich i sportowych.

Warunkowe ultimatum dla Izraela

W uchwale napisano: „Jeśli Izrael nie zakończy okupacji terytoriów palestyńskich do września 2025 roku, zgodnie z rezolucją Zgromadzenia Ogólnego ONZ, LO wezwie Norwegię do poprowadzenia globalnego bojkotu gospodarczego.”

Nowa przewodnicząca LO, Kine Asper Vistnes w wywiadzie dla norweskiego portalu informacyjnego FriFagbevegelse potwierdziła, że związek przystąpi do opracowywania planu wdrożenia uchwały: „Ustalimy, jak wcielić w życie wszystkie rezolucje kongresowe. Na szczegóły za wcześnie, ale dopilnujemy ich realizacji”.

Reakcje polityczne i międzynarodowe

Norweski minister spraw zagranicznych Espen Barth Eide przyznał, że rośnie presja międzynarodowa na sankcje wobec Izraela, ale przestrzegł przed jednostronnym narodowym bojkotem: „Norwegia nie ma tradycji działania w pojedynkę. Taki ruch może przynieść więcej szkód niż korzyści” – powiedział.

Jednocześnie podkreślił niezależność instytucji kulturalnych i akademickich, stwierdzając, że rząd nie ma prawa ingerować w ich stanowiska.

Liderka Partii Socjalistycznej Lewicy (SV), Kirsti Bergstø, nazwała głosowanie „historycznym mandatem” i wezwała do: „wycofania inwestycji państwowego Funduszu Naftowego z firm powiązanych z Izraelem, wstrzymania handlu z przedsiębiorstwami naruszającymi prawa człowieka”.

Shaher Saad, sekretarz generalny Palestyńskiej Federacji Związków Zawodowych (PGFTU), który uczestniczył w kongresie, wezwał Norwegię do zaprzestania inwestowania w izraelskie osiedla oraz apelował do globalnych związków zawodowych o podobne działania.

Partia Czerwona (Rødt) również wyraziła poparcie. Lider partii Bjørnar Moxnes zapowiedział wprowadzenie w parlamencie projektów ustaw zgodnych z rezolucją LO – m.in.: zakazu handlu z izraelskimi osiedlami, pełnego embarga na broń, obowiązkowych deklaracji końcowego użytkownika w eksporcie sprzętu wojskowego.

Głosowanie w parlamencie

4 czerwca zaplanowano kluczowe głosowanie w norweskim parlamencie w sprawie mandatu inwestycyjnego Funduszu Naftowego.

SV i Rødt zapowiedziały zgłoszenie wniosków zgodnych z żądaniami LO i wezwały rządzącą Partię Pracy do zajęcia stanowiska.

Z ponad 300 delegatów tylko 60 zagłosowało przeciwko uchwale, co czyni ją jednym z najmocniejszych sygnałów w Europie wzywających do gospodarczej odpowiedzi dla Izraela za okupację Palestyny.

Udostępnij:
Przejdź do treści