Lekarze Bez Granic: symboliczne dopuszczenie pomocy humanitarnej „zasłoną dymną”

Ciężarówki z pomocą humanitarną przechodzą bardzo dokładną i przeciągającą się kontrolę na przejściu granicznym Kerem Shalom. – Fot. Jack Guez/AFP
Ciężarówki z pomocą humanitarną przechodzą bardzo dokładną i przeciągającą się kontrolę na przejściu granicznym Kerem Shalom. – Fot. Jack Guez/AFP

Organizacja Lekarze bez Granic (MSF) oskarża Izrael o wykorzystywanie symbolicznego dopuszczenia pomocy humanitarnej do Strefy Gazy jako taktyki propagandowej, mającej stworzyć pozory złagodzenia oblężenia.

„Decyzja władz izraelskich o wpuszczeniu absurdalnie małej ilości pomocy po miesiącach szczelnego oblężenia to wyraźny sygnał, że chodzi jedynie o uniknięcie oskarżeń o zagłodzenie ludności Gazy, przy jednoczesnym utrzymaniu jej na granicy przeżycia” – powiedziała Pascale Coissard, koordynatorka ds. sytuacji kryzysowych MSF w Khan Junis.


Jak podkreśla MSF, dopuszczenie 100 ciężarówek z pomocą – które Izrael określił jako gest humanitarny – nie zaspokaja nawet ułamka potrzeb ponad dwóch milionów ludzi żyjących w skrajnych warunkach, bez dostępu do wody, żywności i opieki medycznej.

Co więcej, jak informuje ONZ, pomoc, choć formalnie dopuszczona, wciąż nie została rozdystrybuowana z powodu ograniczeń narzucanych przez stronę izraelską. MSF ocenia, że działania te służą jedynie poprawie wizerunku Izraela na arenie międzynarodowej, podczas gdy sytuacja humanitarna w Gazie nadal się pogarsza.

Udostępnij:
Przejdź do treści