GHF wspierany przez Izrael i USA może pomagać w łamaniu prawa międzynarodowego

2 marca Izrael ogłosił zamknięcie głównych przejść granicznych w Gazie, odcinając dostęp do żywności, leków i pomocy humanitarnej dla 2,3 mln Palestyńczyków. Zdaniem organizacji praw człowieka, jest to forma użycia głodu jako broni przeciw ludności cywilnej.

Raport Integrated Food Security Phase Classification (IPC) z zeszłego miesiąca ostrzega, że niemal jedna czwarta cywilów może zmierzyć się z katastrofalnym poziomem niedożywienia (etap 5 IPC) w nadchodzących miesiącach.

Po ponad 80 dniach całkowitej blokady i rosnącej presji międzynarodowej, GHF miał dostarczyć ograniczoną pomoc. Organizacja wzbudziła liczne kontrowersje, gdyż została powołana przez USA i Izrael z pominięciem sprawdzonej infrastruktury ONZ.

Większość organizacji, w tym ONZ, odcięła się od GHF, zarzucając m.in. selektywność w dystrybucji pomocy (tylko południowa i centralna Gaza), wymuszanie długich marszów po pomoc oraz niewielki zakres dostaw.

ONZ potwierdziło, że Izrael nadal blokuje dostęp żywności, a do Gazy dociera tylko kilka ciężarówek z pomocą.

Lekarze bez Granic (MSF) ostrzegli, że „uzbrojenie pomocy” może stanowić przestępstwo przeciwko ludzkości.

„Codziennie Palestyńczycy napotykają na rzeź, próbując dotrzeć po resztki pomocy, które kapryśnie docierają do Gazy” – alarmuje MSF.

 
Jake Wood, były dyrektor wykonawczy GHF, ujawnił, że organizacja zamierzała dostarczać „podstawową ilość jedzenia”, ale uznał, że jej działania „nie mogą być zgodne z zasadami humanitaryzmu, neutralności, bezstronności i niezależności”.

Były rzecznik UNRWA, Chris Gunness, skrytykował mechanizm dystrybucji:

„Setki cywilów są spędzane jak bydło do ogrodzonych stref i tam masowo zabijane” – powiedział.

 
W ciągu kilkudziesięciu dni od rozpoczęcia działalności GHF (27 maja), izraelskie siły zabiły ponad 450 osób oczekujących na pomoc.

Komisarz generalny UNRWA Philippe Lazzarini potępił ten „śmiertelny” mechanizm:

„Strzelanie do zdesperowanych i wygłodniałych ludzi, którzy próbują dostać trochę jedzenia od firmy zatrudniającej najemników, to zbrodnia wojenna.”
„Zapraszanie głodnych ludzi na śmierć to hańba i plama na naszej zbiorowej świadomości.”

 
GHF nazywany jest „ludobójczą maszyną” i „pułapką śmierci” – w obydwu przypadkach oskarżany o podżeganie izraelskich sił do śmiertelnych zasadzek na cywilów.

W poniedziałkowym liście organizacje praw człowieka stwierdziły:

„Militarne i ścisłe współdziałanie GHF z izraelskimi władzami podważa fundamentalne zasady humanitaryzmu, neutralności, bezstronności i niezależności.”

 
Wezwały też wszystkich zaangażowanych – państwa, firmy, darczyńców i osoby prywatne – do natychmiastowego zaprzestania wsparcia wszelkich działań prowadzących do przymusowych przesiedleń, głodzenia ludności lub innych poważnych naruszeń prawa międzynarodowego.

Na początku miesiąca Centrum Praw Konstytucyjnych (CCR) w USA ostrzegło w liście do Johna Moore’a (byłego doradcy Trumpa i nowego szefa GHF) przed możliwością pozwów cywilnych lub postępowań karnych wobec przedstawicieli GHF.

„Setki Palestyńczyków zginęły od czasu rozpoczęcia militarnego i odczłowieczającego systemu ‚hubów dystrybucyjnych’ w koordynacji z izraelskimi siłami” – mówi Katherine Gallagher, prawniczka CCR.

„Jeśli te śmiertelne działania będą kontynuowane, będą konsekwencje prawne – w USA lub gdzie indziej.”

 
Raji Sourani z Palestyńskiego Centrum Praw Człowieka nazwał to „niemoralnym i nieludzkim”:

„Kiedy ci, którzy stosują ludobójstwo, biorą odpowiedzialność za karmienie tych, których zagłodzili” – mówił.

„Używają GHF, aby poniżać, degradawać i codziennie zabijać dziesiątki głodujących ludzi.”