UE finansuje badania firm związanych z izraelskim przemysłem zbrojeniowym
Unia Europejska zatwierdziła udział dużego izraelskiego producenta broni w nowym projekcie naukowym, podczas gdy cały czas prowadzone są „operacje wojskowe” w Strefie Gazy. Wzbudza to sporo kontrowersji, zwłaszcza że Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości nie wydał ostatecznego wyroku w sprawie możliwości popełnienia przez Izrael ludobójstwa na Palestyńczykach w Strefie Gazy. Jednocześnie należy podkreślić, że samo odrzucanie przez MTS prośby Izraela o wycofanie oskarżenia RPA, wskazuje na obecność pewnych przesłanek co do ewentualnego popełniania ludobójstwa. Mało tego, w najnowszym orzeczeniu MTS stwierdza, że Palestyńczykom w Gazie nie tylko jedynie grozi ryzyko głodu, ale że głód już jest obecny w Strefie Gazy, a katastrofalna sytuacja humanitarna Strefy przed styczniem uległa dalszemu pogorszeniu. Trybunał stwierdza również, że jego wcześniejsze postanowienia nie uwzględniły w pełni konsekwencji wynikających ze zmian sytuacji w Strefie Gazy.
Izraelska spółka państwowa Israel Aerospace Industries (IAI) jest głównym izraelskim graczem przemysłu lotniczego i kosmicznego, produkującym systemy lotnicze do użytku wojskowego i cywilnego. Jest również częścią konsorcjum realizującego program badań w dziedzinie lotnictwa. Program rozpoczął się w styczniu br. i będzie realizowany do grudnia 2027 roku. Projekt nazwany Alrigh2T został formalnie zatwierdzony przez Komisję Europejską w połowie grudnia ubiegłego roku – ponad dwa miesiące po rozpoczęciu przez Izrael ataku na Gazę. Tymczasem na swojej stronie internetowej IAI zauważa, że firma jest „w pełni zaangażowana” w działanie izraelskich „sił morskich, powietrznych, kosmicznych i lądowych”. Dodatkowo kierownictwo podkreśla, że ich „wyrafinowane technologie” odegrały „kluczową rolę” w obecnej inwazji.
Firma IAI otrzymała w ramach projektu UE grant o wartości ponad 460 tys. dolarów. Nie jest to pierwszy raz, kiedy IAI korzysta z „hojności” UE. Od 2007 roku IAI otrzymała aż około 26 milionów dolarów z funduszy UE na badania. Razem z Elbit Systems i Rafael IAI jest jednym z trzech największych producentów broni w Izraelu. Sama Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, podczas wizyty w Izraelu zapewniła, że będzie popierać działania sił izraelskich. Dotacja dla IAI to kolejny przykład współudziału UE w cierpieniu Palestyńczyków.
Statewatch, organizacja non-profit monitorująca stan wolności obywatelskich w UE, opublikowała list otwarty od 300 naukowców, wzywający UE do zaprzestania finansowania projektów badawczych, które mogłyby przyczynić się do łamania prawa międzynarodowego lub praw człowieka. Krytyka skupia się na finansowaniu w Izraelu badań nad technologiami podwójnego zastosowania – czyli technologiami, które można wykorzystać także do celów wojskowych. W piśmie wyraźnie wspomniano o dwóch dużych izraelskich firmach zbrojeniowych: Elbit i Israel Aerospace Industries, które otrzymały finansowanie z UE dla kilku projektów.
To nie pierwszy raz kiedy UE angażuje się w finansowanie kontrowersyjnych projektów i firm izraelskich. European Coordination of Committees and Associations for Palestine – ECCP, czyli Europejska Koordynacja Komitetów i Stowarzyszeń na rzecz Palestyny, wydala w 2015 roku raport, w którym wskazano łącznie 205 projektów z udziałem izraelskich firm lub instytucji. Łącznie projekty te otrzymały 452 mln euro z funduszy UE na badania, z czego dobre 32 mln euro przeznaczono dla pięciu „firm i instytucji wojskowych”. Przykładowo, 333 tys. euro przyznano firmie Motorola Solutions Israel, która według ECCP i innych organizacji dostarczała już technologie do monitorowania barier, punktów kontrolnych i osiedli na Zachodnim Brzegu, gdzie dochodzi do naruszenia prawa międzynarodowego.
Izraelska firma Sightec również otrzymała dofinansowanie z UE w wysokości prawie 2,5 mln euro między kwietniem 2022 a grudniem 2023 roku w ramach projektu AUTOFLY. Pełna nazwa projektu to „Drony dostawcze wyposażone w funkcję świadomości sytuacyjnej”. Projekt oficjalnie ma służyć założeniom cywilnym, rozwijana technologia może jednak służyć celom wojskowym. UE finansuje też badania izraelskiego start-upu Xtend i zastosowania jego technologii do celów wojskowych. W pierwszej połowie 2020 roku firma otrzymała 50 tys. euro na wykonanie dronów Skylord Xtender. Kilka miesięcy później, w maju 2021 roku, poinformowano, że firma zawarła umowę na dostawę właśnie tego typu dronów z Departamentem Obrony USA, a w transakcję zaangażowane było także izraelskie Ministerstwo Obrony.