„Szara strefa”. Śledztwo dziennikarskie potwierdza: armia izraelska uznaje dziennikarzy w Gazie za cele wojskowe

Opublikowane przez brytyjski dziennik „The Guardian” rezultaty śledztwa przeprowadzonego w ramach „Projektu Gaza” („The Gaza Project”) potwierdzają, że armia izraelska z premedytacją oznacza pracujących w Gazie dziennikarzy jako cele wojskowe. Według oficjalnego stanowiska izraelskiej armii ofiary wśród dziennikarzy są przypadkowe, lecz kilku jej członków przyznało, że dziennikarze pracujący dla mediów związanych z Hamasem są traktowani jako cele militarne. Jest to niezgodne z międzynarodowym prawem humanitarnym.

Według danych amerykańskiego Komitetu Ochrony Dziennikarzy (Committee to Protect Journalists, CJP) od początku obecnej inwazji na Gazę zginęło co najmniej 103 dziennikarzy. Liczba ta może być w rzeczywistości wyższa. Gaza jest obecnie, według ONZ, najbardziej niebezpiecznym miejscem dla dziennikarzy na świecie. Około 30% dziennikarzy z listy CJP pracowało dla mediów powiązanych z Hamasem, przede wszystkim dla działającej w Strefie Gazy rządowej sieci Al-Aksa, która ma popularny kanał telewizyjny i kilka stacji radiowych. „Guardian” ustalił, że 23 dziennikarzy zabitych od 7 października 2023 r. pracowało dla sieci Al-Aksa, uważanej za oficjalne medium Hamasu.

Zapytany o dużą liczbę zabitych dziennikarzy Al-Aksy jeden z rzeczników izraelskiej armii, pułkownik rezerwy Olivier Rafowicz stwierdził, że „nie widzi żadnej różnicy pomiędzy politycznym i zbrojnym skrzydłem Hamasu”. Adil Haque, profesor prawa na Uniwersytecie Rutgersa, ocenił wypowiedź Rafowicza jako „szokującą” i świadczącą o „kompletnym niezrozumieniu” bądź „celowym lekceważeniu” fundamentalnych zasad międzynarodowego prawa humanitarnego. Armia izraelska wydała oświadczenie, w którym zdystansowała się od słów pułkownika.

„Guardian” podaje, że inna osoba należąca do armii, zaznajomiona z doradztwem prawnym, które otrzymuje armia, powiedziała, że dziennikarze pracujący dla mediów związanych z Hamasem uznawani są za „szarą strefę”. Otrzymywanie pensji od Hamasu czyni ich w oczach wielu dowódców celami wojskowymi. Armia twierdzi, że Al-Aksa zatrudnia „terrorystów” pod przykrywką dziennikarzy. Jednocześnie armia nie podaje dowodów potwierdzających, że którykolwiek z zabitych dziennikarzy był „terrorystą”. Według specjalizującej się w prawie wojennym profesor Janiny Dill z Uniwersytetu Oksfordzkiego praca dziennikarska nie może być uznawana za aktywny udział w działaniach wojennych, nawet jeśli byłaby stronnicza czy propagandowa. Dziennikarze są z prawnego punktu widzenia cywilami.

Irene Khan, Specjalna Sprawozdawczyni ONZ ds. Wolności Słowa oświadczyła, że Izrael szerzy dezinformacje na temat działalności dziennikarzy w Gazie i wysuwa bezpodstawne oskarżenia. Dziennikarze bardzo często zabijani są w swoich domach (obecnie częściej namiotach) wraz z rodzinami. Źródła z armii izraelskiej przyznały, że w obecnej „wojnie” jest przyzwolenie na większy niż w poprzednich „poziom destrukcji”, pozwalający właśnie m.in. na atakowanie w domach wraz z rodzinami osób, co do których nie ma dowodów, żeby brały udział w konflikcie zbrojnym. Wielu dziennikarzy Al-Aksy zostało również bezpodstawnie aresztowanych.

W 2018 r. armia izraelska zbombardowała biura Al-Aksy, utrzymując, że są one wykorzystane do celów militarnych. W 2019 r. premier Izraela Benjamin Netanjahu uznał Al-Aksę za organizację terrorystyczną. Jeszcze w 2010 r. USA nałożyły sankcje na Al-Aksę. Według ekspertów żadne z powyższych nie zapewnia prawnych podstaw do atakowania jej dziennikarzy.

„Projekt Gaza”, w ramach którego przeprowadzono dziennikarskie śledztwo, jest wspólnym przedsięwzięciem 13 agencji medialnych, którego celem jest „kontynuowanie pracy zagrożonych dziennikarzy” i zbadanie, dlaczego tak wielu dziennikarzy w Gazie zostało zabitych. Oskarżenia wobec izraelskiej armii o celowe atakowanie dziennikarzy, aby uciszyć głosy krytyczne wobec inwazji pojawiały się od samego jej początku. Armia izraelska oraz rząd USA im zaprzeczały. Przed obecną inwazją Izrael również był oskarżany o tę praktykę.

(Guardian, Forbidden Stories, ONZ, Reporters Without Borders, CNN, Al Jazeera [1], [2], Human Rights Watch, New Arab, Vox, Anadolu, OHCHR, Palestine Chronicle, Associated Press, Reuters Institute, Relief Web)




Kropla drąży skałę! Twoje zaangażowanie ma znaczenie. Pomóż w promocji tego portalu. Udostępnij proszę:
Ewa Potępa
Ewa Potępa
Artykuły: 20
Skip to content