Felietony

Strzeżmy się nieprzyjaciół Netanjahu 

Netanjahu jest doskonale reprezentatywnym przedstawicielem Izraela jako projektu kolonialnego i syjonizmu jako rasistowskiej ideologii tego projektu. Jeżeli izraelskie i amerykańskie elity polityczne połączą teraz siły, by w drodze spisków, knowań i wycieków do mediów wymienić go na kogoś innego, to nie po to, by położyć kres systemowi bezwzględnej przemocy wobec Palestyńczyków, a po to, żeby poświęcić Netanjahu jako kozła ofiarnego. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. 10 czerwca świat obiegła wieść o tąpnięciu w izraelskim rządzie. Benny Ganc, z partii Jedność Narodowa, podążając za ultimatum, którego udzielił premierowi Binjaminowi Netanjahu w maju, ustąpił ze swojego stanowiska w „gabinecie wojennym”.…

Dowiedz się więcejStrzeżmy się nieprzyjaciół Netanjahu 

Studenci budzą grozę, czyli przegląd prasy polskiej

Wmawiając antysemityzm wszystkim, którzy krytykują politykę Izraela, kontestują ideologię syjonizmu, czy też po prostu ujmują się po ludzku za niewyobrażalnie cierpiącymi Palestyńczykami w Gazie, bardzo łatwo możemy to pojęcie zdewaluować. A właściwe do tej dewaluacji już doszło. To natomiast rodzi ryzyko, że przeoczymy antysemityzm tam, gdzie on się naprawdę pojawi. Wracam do tematu protestów studenckich, który poruszyłam dwa tygodnie temu przy okazji polemiki z tekstem Jakuba Woroncowa na gruncie krakowskim. Okazuje się, że tańczący dabkę studenci budzą przerażenie wielu publicystów i komentatorów życia społecznego i kolejne artykuły na ten temat nie przestają się pojawiać w poważnych polskich mediach. Mam tu na myśli ogólnie znane polskie…

Dowiedz się więcejStudenci budzą grozę, czyli przegląd prasy polskiej

Elias Chacour, David Hazard, „Bracia krwi” – recenzja książki

Bracia krwii

Obawiałam się, że książka będzie wyrazem poglądów tych hierarchów kościelnych, którzy z pomocą pięknych słów unikają nazywania rzeczy po imieniu. Ku mojemu zaskoczeniu, okazała się osobistym głosem przede wszystkim Palestyńczyka-chrześcijanina. Palestyńczyka, któremu odebrano ziemię i spokojne dzieciństwo; chrześcijanina, którego bezwarunkową miłość do bliźniego poddawano nieustającej próbie. Książka Bracia krwi została wydana po raz pierwszy w 1984 roku, od tego czasu przetłumaczono ją na 29 języków. Polskie wydanie ukazuje się po raz pierwszy w 2024 roku, czyli po czterdziestu latach. Mimo że wspomnienia Eliasa Chacoura spisywane były na długo przed 7 października 2023 r. i ludobójstwem w Strefie Gazy, to jego słowa i opisane przez niego mechanizmy są przeraźliwie…

Dowiedz się więcejElias Chacour, David Hazard, „Bracia krwi” – recenzja książki

Kuchnia Gazy

Tradycyjny posiłek spożywany w Strefie Gazy podobny jest do tych przygotowywanych przez Palestyńczyków mieszkających na Zachodnim Brzegu. Kuchnia palestyńska obfituje w aromatyczne przyprawy i zioła, dania z ryżem serwowane z dużą ilością warzyw i mięsa, wszystko szczodrze polewane oliwą i tahiną. Jest podobna do innych kuchni lewantyńskich: libańskiej, syryjskiej czy jordańskiej. Najsłynniejsze palestyńskie dania: musachchan (ociekający oliwą kurczak podawany na chlebie ze smażoną cebulą i sumakiem), makluba (danie jednogarnkowe z ryżem, warzywami i/lub mięsem) czy słodki deser kunafa (chrupkie ciasto przekładane serem i oblane syropem różanym) serwowane są w każdym Palestyńskim domu, niezależnie od regionu. Jednak kuchnia w Gazie ma pewne wyróżniające ją cechy…

Dowiedz się więcejKuchnia Gazy

Głosy z Nakby 2.0

Niedawno, przy okazji 76. rocznicy Nakby, przytoczyłam fragmenty wspomnień kilku osób, świadków tamtych wydarzeń. Dziś chcę oddać głos świadkom i ofiarom zdarzeń, których groza przewyższa tę, jakiej doświadczyli Palestyńczycy 76 lat temu. To będą głosy z Nakby 2.0. Głosy z Gazy. Od prawie dziewięciu miesięcy Palestyńczycy w Strefie Gazy doświadczają niewyobrażalnego. W ciągu 266 dni armia izraelska metodycznie obraca w perzynę całą nadmorską enklawę. Zniszczyła lub uszkodziła już 60% domów w Gazie, prawie 90% budynków szkolnych, 80% budynków komercyjnych, 267 miejsc kultu – wśród nich są nie tylko meczety, ale też jedyne dwa kościoły…

Dowiedz się więcejGłosy z Nakby 2.0

To Izrael popełnia zbrodnie, o które oskarża Palestyńczyków

To Izrael stosuje metody prawdziwie terrorystyczne, terroryzm państwowy par excellence – wobec utrzymywanej pod okupacją populacji Palestyńczyków, ale też wobec i na terenie innych państw, stricte terrorystycznymi metodami „likwidując” wrogów prawdziwych i urojonych, od palestyńskich przywódców politycznych, czy nawet intelektualistów przebywających na emigracji, po irańskich naukowców. To siły zbrojne Izraela używają cywilów, nawet dzieci, jako żywych tarcz. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. W sobotę 8 czerwca 2024 r. wojsko izraelskie, wspierane wywiadowczo i logistycznie przez Amerykanów i Brytyjczyków, dokonało jednej z największych masakr w toku prowadzonej od października kampanii zagłady Gazy. W ataku na Nusejrat w samym…

Dowiedz się więcejTo Izrael popełnia zbrodnie, o które oskarża Palestyńczyków

IntifadUJ!

Hasło „globalnej intifady” oznacza działania na rzecz Palestyńczyków, które może podjąć każdy na świecie, niezależnie od miejsca zamieszkania: bojkot towarów i firm izraelskich, udział w demonstracjach, organizowanie wydarzeń kulturalnych, wprowadzanie kwestii palestyńskiej do dyskursu publicznego, edukowanie siebie i swojego otoczenia. Dezinformacja Do napisania tego tekstu skłonił mnie artykuł Jakuba Woroncowa, opublikowany przez „Krytykę Polityczną” 12 czerwca pod tytułem „Dezinformacja, teorie spiskowe i romantyzowanie terroryzmu. Dokąd zmierza polski antysyjonizm?”. Podczas lektury narastało we mnie uczucie zdumienia. Najwyraźniej autor, pisząc swoją filipikę skierowaną przeciwko osobom występującym w obronie eksterminowanych właśnie Palestyńczyków, tak bardzo dał się ponieść…

Dowiedz się więcejIntifadUJ!

Druzgocący raport

Jakiś czas temu słowa pewnego polskiego polityka o tym, że „Izrael prowadzi wojnę w sposób bardzo cywilizowany” posłużyły mi za punkt wyjścia do artykułu o torturach stosowanych przez Izrael wobec Palestyńczyków. Gdyby komuś było mało, opublikowany przedwczoraj przez ONZ raport dostarcza jeszcze więcej materiału ilustracyjnego, jak bardzo „cywilizowana” jest ta wojna. Raport Raport przygotowany przez Niezależną Międzynarodową Komisję Śledczą ds. Okupowanego Terytorium Palestyńskiego, w tym Wschodniej Jerozolimy, oraz Izraela (Independent International Commission of Inquiry on the Occupied Palestinian Territory, including East Jerusalem, and Israel) został złożony 27 maja (a upubliczniony 12 czerwca) i będzie omawiany podczas 56. sesji…

Dowiedz się więcejDruzgocący raport

Prawo do obrony

Odpowiedzi, do czego Izrael miał w październiku prawo, udzieliła np. ekspertka prawa międzynarodowego Francesca Albanese, wysłanniczka ONZ ds. praw człowieka na Palestyńskich Terytoriach Okupowanych. Izrael miał prawo: opanować bezpośrednie zagrożenie i zatrzymać atakujących, następnie dostarczyć ich przed wymiar sprawiedliwości i osądzić. To wszystko, do czego Izrael miał prawo, jeśli naprawdę o prawie mówimy. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. „Prawo Izraela do obrony”. „Izrael ma prawo do obrony”. „Nie można kwestionować prawa Izraela do obrony”. Skuteczność, z jaką propagandowe frazesy ostatniej europejskiej kolonii na Bliskim Wschodzie kolonizują naszą wspólną przestrzeń komunikacyjną, dorównuje chwilami…

Dowiedz się więcejPrawo do obrony

Jak zaczęła się najdłuższa okupacja na świecie?

Wojna 1967 r. stała się przedmiotem wielu mitów, rozpowszechnionych nie tylko w społeczeństwie izraelskim, ale też w kręgach zachodniej opinii publicznej. W oficjalnej narracji izraelskiej była to wojna, w której Izrael „nie miał wyboru”: musiał walczyć, gdyż znalazł się w sytuacji egzystencjalnego zagrożenia, skazany na zagładę przez wrogich mu sąsiadów. Fakty temu przeczą. Rankiem 5 czerwca 1967 r., o godz. 7:45, Izrael rozpoczął wojnę z Egiptem, z zaskoczenia przeprowadzając atak powietrzny i niszcząc niemal całkowicie potencjał egipskiego lotnictwa wojskowego. Najpierw zbombardowane zostały pasy startowe egipskich baz, potem samoloty bojowe, które nie mogły poderwać się do lotu. Później Izrael przeprowadził podobny atak na bazy lotnicze…

Dowiedz się więcejJak zaczęła się najdłuższa okupacja na świecie?

Sztuka umierania w Gazie

Jak sobie wyobrazić, co czuje młody chłopak niosący fragmenty ciał swojego rodzeństwa w plecaku, bo nie chce ich pozostawić w zbombardowanym domu, a tylko on przeżył? Fragmenty, które najpierw sam musiał pozbierać? Jak przywrócić nadzieję dwunastolatce, która nagle została sama z siostrą-noworodkiem i od teraz musi stać się jej mamą, bo zostały tylko we dwie? Jak ich przekonać, że człowieczeństwo nie umarło? Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Ars bene moriendi – sztuka dobrego umierania W okresie późnego średniowiecza traktaty, w których śmierć była przedstawiana jako centralne wydarzenie ludzkiej egzystencji, stanowiły ważną część literatury. Śmierć miała…

Dowiedz się więcejSztuka umierania w Gazie

Terror i terroryści

Józef Piłsudski napadał na pociągi, Ignacy Mościcki konstruował bomby. Również wszystkie nasze powstania narodowe były przemocą skierowaną przeciwko władzy, która uważała się za legalną i wieczną, i która za taką była uważana przez świat. Świat miał wówczas dla Polaków jedną radę: żeby przestali się buntować i pogodzili z rzeczywistością. Rankiem 23 kwietnia, punktualnie o godz. 5:40 na peron Dworca Głównego we Wrocławiu wtoczył się pociąg. W chwili, gdy zaczęli z niego wysiadać pierwsi pasażerowie, dał się słyszeć potężny huk, a przechodniom znajdującym się w pobliżu dworca ziemia zatrzęsła się pod nogami. Eksplodowała bomba znajdująca się w walizce pozostawionej na peronie, zabijając cztery osoby…

Dowiedz się więcejTerror i terroryści

Wielka gra prokuratora Khana

Karim Ahmad Khan, prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze

W poniedziałek 20 maja główny prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze, brytyjski prawnik Karim Ahmad Khan, ogłosił, że złoży do Trybunału wnioski o wystawienie międzynarodowych nakazów aresztowania pięciu osób: trzech przywódców Hamasu oraz premiera Netanjahu i ministra obrony Izraela Joawa Galanta. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. To był 17 grudnia ubiegłego roku. Niemal wszyscy nieśliśmy – na szyi, na ramionach, na plecach lub w dłoniach – kefije i palestyńskie flagi. Przemaszerowaliśmy bez mała czterdzieści km: sprzed dworca kolejowego w niderlandzkim mieście Lejda aż do Hagi. Była zima, więc zrobiło się zupełnie ciemno, zanim…

Dowiedz się więcejWielka gra prokuratora Khana

„Cywilizowane” tortury, Panie Ministrze?

Jeśli coś jednak zwróciło uwagę światowej (chodzi o ten „cywilizowany świat”, według słów Bartoszewskiego) opinii publicznej, to nie zeznania ofiar, a reportaż stacji CNN z 10 maja, w którym o torturach stosowanych wobec Palestyńczyków opowiedzieli izraelscy „sygnaliści”. Dopiero ich relacje o przetrzymywaniu w klatkach, biciu, poniżaniu i przemocy stosowanej nie tylko w celu wydobycia zeznań, ale również za karę i z zemsty za atak z 7 października i zbrodnie (prawdziwe i wymyślone) popełnione tego dnia przez bojowników Hamasu na terytorium Izraela, były godne zainteresowania. „Izrael prowadzi wojnę w sposób bardzo cywilizowany” – powiedział 21 maja na antenie Radia Zet wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski. Powiedział…

Dowiedz się więcej„Cywilizowane” tortury, Panie Ministrze?

Arabski blues – spotkanie dwóch tradycji

Poczucie niezrozumienia i inności towarzyszy przedstawicielom mniejszości etnicznych, diaspor czy narodów zmagających się z okupacją. W ramach poszukiwania lub utrzymania swojej tożsamości kulturowej powracają oni do praktyk muzycznych należących do ich tradycji ludowej. Wyjątkowym zjawiskiem jest, gdy dwie odmienne grupy kulturowe w ramach podobnego doświadczenia łączą elementy swoich kultur w twórczości muzycznej. Powroty do korzeni można zaobserwować w przypadku afroamerykańskich muzyków, którzy albo sięgają po muzykę bluesową (która jest ich tradycją), albo robią krok dalej i włączają inne elementy muzyki afrykańskiej do bluesa. Jednak wydaje mi się jeszcze bardziej ciekawe, bo nieoczywiste, gdy muzycy arabskiego pochodzenia wybierają bluesa jako doskonałe narzędzie…

Dowiedz się więcejArabski blues – spotkanie dwóch tradycji

Głosy z Nakby

Dzisiaj, kilka dni po 76. rocznicy Nakby (będącej w gruncie rzeczy nie zamkniętym wydarzeniem historycznym, a procesem, który trwa i znacznie przyśpieszył w ostatnich siedmiu miesiącach) również ja pozwolę sobie zaprezentować kilka tekstów źródłowych. Tych, których zabrakło w artykułach „Karty”, celebrujących w ubiegłym roku okrągłą rocznicę powstania Izraela. To nie będą głosy przynoszące „historiozoficzną otuchę”, jak te, które wedle słów jej redaktora naczelnego zaprezentowała „Karta”. To będą głosy z Nakby. Z zamiarem napisania tego tekstu nosiłam się od roku. Wtedy w moje ręce trafił 115. numer kwartalnika historycznego „Karta” (wiosna 2023). Gdy ów numer się ukazał, Palestyńczycy rozproszeni po całym świecie i ci,…

Dowiedz się więcejGłosy z Nakby

Zbrodnię zbrodnią

mapa Gazy

Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. W edytorialu marcowo-kwietniowego wydania „Le Monde Diplomatique – edycja polska” redaktor naczelny Przemysław Wielgosz pisze o zamordowaniu przez izraelską armię, w nocy z 1 na 2 kwietnia, siedmiu pracowników organizacji charytatywnej World Central Kitchen, w tym Polaka Damiana Sobóla: „Izraelska zbrodnia przeszłaby pewnie niezauważona, gdyby wśród jej ofiar nie było takiego nagromadzenia białych, w tym obywatela Polski. Po 7 października ubiegłego roku armia izraelska zamordowała przecież niemal 180 pracowników i pracownic organizacji humanitarnych i nikogo to zbytnio nie obeszło, bo byli oni Palestyńczykami. Więcej, wystarczyło, że aparat…

Dowiedz się więcejZbrodnię zbrodnią

Cena życia

Cena Życia

Spotkałem kolegę, lekarza z Warszawy pochodzącego z Gazy, który opowiedział mi o możliwości zorganizowania wyjazdu dla bliskich przez biuro Ja Hala. Cena to 5 tys. dolarów za dorosłą osobę i 2,5 tys. dolarów za dziecko do lat 16. W pewnym momencie stało się to wiedzą powszechną wśród Palestyńczyków mających rodziny w Gazie, a ci, którzy nie byli w stanie sami zebrać takich kwot, zaczęli organizować zbiórki w Internecie. Przed katastrofą Mój ojciec urodził się w 1940 roku w Askalanie, znajdującym się ówcześnie w Mandacie Palestyny, którym rządzili Brytyjczycy. Obecnie to izraelskie miasto Aszkelon. Dziadek mojego ojca był imamem w lokalnym meczecie, a mój dziadek rolnikiem, jego małe gospodarstwo obejmowało niecałe dwa…

Dowiedz się więcejCena życia

Państwo faszystowskie

Dominuje milczenie, nawet wśród rozpieszczanych na salonach literatów w muszkach, którzy zawsze pierwsi moralizowali na każdy bieżący temat na Facebooku. Bywa jednak i gorzej. Wrażliwe literatki kilka tygodni w izraelską rzeź Gazy nie mają nic do powiedzenia o Izraelu, za to nadal piszą na Facebooku to, co sądzą o Hamasie. Producentki telewizyjne i poetki potrafią pół roku w to ludobójstwo trzymać izraelską flagę w sąsiedztwie swojej twarzy na soszialach. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Nie wiedzieli o niczym […]Nie czytali gazet lub też czytali niedbale Wiktor Woroszylski, Państwa faszystowskie Wiersz Wiktora Woroszylskiego Państwa faszystowskie (z tomu Zagłada narodów z 1970 r.)…

Dowiedz się więcejPaństwo faszystowskie

„Łączy nas pamięć”

Dokładnie tydzień temu w Warszawie znów zawyły syreny, upamiętniając kolejną rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. To tam 81 lat temu ludzie skazani na zagładę, bo byli Żydami, chwycili za broń (taką, jaką mogli zdobyć), by stawić czoła swoim oprawcom w ostatnim akcie heroizmu – albo rozpaczy. Obchodom tej rocznicy od lat towarzyszy akcja Żonkile organizowana przez muzeum Polin pod hasłem „łączy nas pamięć”. Istotnie, pamięć łączy ludzi i tworzy wspólnoty. Dlatego właśnie pamięć staje się polem walki, a pamięć zdobyta i okiełznana sama staje się orężem, co kolejny raz unaoczniły obchody 19 kwietnia. Chyba żaden inny…

Dowiedz się więcej„Łączy nas pamięć”

Rzecz o kobietach

A przecież akurat teraz należałoby tak wiele wykrzyczeć: że Palestynki są mordowane, gwałcone, porywane, zatrzymywane, okaleczane, odzierane z godności, pozbawiane dzieci, rodziców, całych rodzin, przyjaciół i ukochanych. Są okradane z życia. I w tych nieludzkich warunkach, niewyobrażalnego bólu i straty egzystują. Te w chustach i te bez chust. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. W 1985 r., kiedy Nawal As-Sadawi (jedna z najbardziej znanych arabskich feministek) przyjmowała nagrodę, Betty Friedan (równie popularna amerykańska działaczka na rzecz kobiet) szepnęła jej do ucha: „Tylko nie wspominaj o Palestynie. To konferencja o kobietach. Nie o polityce”. Dziś, w 2024 r. należałoby się zastanowić, czy tak wiele się zmieniło…

Dowiedz się więcejRzecz o kobietach

Kiszka w MOCAK-u

O ile dziedzictwo historii rodzinnej Michela Kichki mogło zaowocować cennymi projektami, dotyczącymi Zagłady Żydów, to przywoływanie go w kontekście wypowiedzi – artystycznych bądź nie – na temat „konfliktu izraelsko-palestyńskiego” jest szkodliwe, niebezpieczne i etycznie wadliwe. Korespondencja z Krakowa Otwarcie jednej z nowych wystaw w krakowskim Muzeum Sztuki Współczesnej w czwartek 11 kwietnia odbiło się szerokim echem w mediach nie tylko lokalnych, ale nawet ogólnopolskich. Chodziło nie o dużą wystawę, której wernisaż odbył się tego dnia w gmachu głównym, a o skromną, można by rzec, wystawę prezentowaną w Galerii Beta, składającą się z kilkudziesięciu satyrycznych rysunków wydrukowanych na domowej drukarce (a przynajmniej sprawiających takie wrażenie), przyszpilonych do ścian…

Dowiedz się więcejKiszka w MOCAK-u

Maysa Daw – zdeterminowana twórczość

Obserwuję jazzowych muzyków w Europie, którzy mają komfort komponowania muzyki bez idei pozamuzycznych, bez funkcji społecznej, bez obowiązku wypowiedzi politycznej. W takim zderzeniu zastanawiam się nad obszarem wolności wyboru – swobody w kreowaniu tożsamości artystycznej. Kim jest palestyński muzyk? To pytanie od razu nasuwa kolejne, co powinien palestyński muzyk?

Dowiedz się więcejMaysa Daw – zdeterminowana twórczość

W ślepym zaułku liberalnego syjonizmu. Czy Amos Oz pisał dla pokoju?

Zamierzałam dziś napisać felieton o wystawie izraelskiego rysownika w Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie, która wzbudziła szerokie zainteresowanie lokalnych mediów nie ze względu na swoją rangę i wagę, ale ze względu na protest propalestyńskich aktywistów. Ponieważ jednak komentarze do sprawy, na które czekam, jeszcze do mnie nie dotarły, postanowiłam wstrzymać się z publikacją do przyszłego tygodnia. A dzisiaj, dla kontekstu, który przyda się nam w rozważaniach na temat wystawy z MOCAKu, proponuję przyjrzeć się wznowionej nie tak dawno temu książce bardzo cenionego u nas izraelskiego pisarza, Amosa Oza. *** Pod koniec 2022 roku Wyd. Czarne opublikowało nowe wydanie starej (bo pisanej 40 lat wcześniej) reporterskiej książki Amosa…

Dowiedz się więcejW ślepym zaułku liberalnego syjonizmu. Czy Amos Oz pisał dla pokoju?

Drag Soldier

Z występów drag queen, szczególnie podczas II wojny światowej, słynęła armia amerykańska. Spektakle, w których brali udział mężczyźni przebrani za kobiety, były nie tylko tolerowane przez dowództwo, ale wręcz widziane jako dobrodziejstwo dla morale żołnierzy. Ponieważ do 1948 r. kobiety nie mogły służyć w regularnych oddziałach w amerykańskich siłach zbrojnych, żołnierskie teatry nie miały innego wyjścia, niż obsadzać mężczyzn w rolach kobiet. Mamy XXI w., armia Izraela podaje, że „izraelskie kobiety walczą na pierwszej linii frontu w Gazie” i raczej nie ma mowy o oddziałach segregowanych ze względu na płeć. Co zatem skłania izraelskich żołnierzy do przebierania się w bieliznę Palestynek, skradzioną z zajętych i zniszczonych domów w Strefie Gazy, i pozowania…

Dowiedz się więcejDrag Soldier

Podwójny standard

Armia izraelska odnalazła w Chan Junus ciało Elada Katzira, 47-letniego mężczyzny uprowadzonego 7 października z kibucu Nir Oz przy Strefie Gazy. Mężczyzna miał w styczniu paść ofiarą założonej w 1981 r. polityczno-militarnej organizacji Palestyński Islamski Dżihad – jednej z grup ruchu oporu przeciwko izraelskiej okupacji, odrębnej od Hamasu. Stanowi jedną z organizacji stojących w opozycji dla Autonomii Palestyńskiej i zwalcza okupację w sposób zbrojny. Zrzesza członków zarówno islamistycznych, jak i świeckich. (Associated Press, European Council on Foreign Affairs) Według izraelskiego ambasadora w Polsce, Jakowa Liwne, któremu wtóruje polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Elad Katzir miał obywatelstwo polskie.…

Dowiedz się więcejPodwójny standard

Dzieci gorszego boga

„Nie mogli mówić, cierpieli na paraplegię. Dosłownie leżeli na tych łóżkach jak warzywa. Nie byli jedyni. Widziałam nawet małe dzieci z bezpośrednimi ranami snajperskimi w głowę i klatkę piersiową. To nie byli bojownicy, to były małe dzieci”. Tak „The Guardian” zacytował dr Fozię Alvi, kanadyjską lekarkę, która pomaga w leczeniu rannych Palestyńczyków w jednym ze szpitali w południowej Gazie. „The Guardian” udostępnił ekspertom wojskowym i patologom sądowym opisy i zdjęcia ran postrzałowych ośmiorga dzieci. Stwierdzili oni, że na podstawie samych opisów i zdjęć trudno jest jednoznacznie określić okoliczności strzelaniny, chociaż w niektórych przypadkach udało im się zidentyfikować amunicję używaną przez izraelskie wojsko. Jednak relacje…

Dowiedz się więcejDzieci gorszego boga

Izrael kontra barbarzyńcy

Po półrocznym pomrukiwaniu o ludobójstwie w Strefie Gazy, po dyplomatycznych fikołkach usprawiedliwiających inwazję Izraela na ludność cywilną w Palestynie, polskie media i politycy w końcu odnaleźli w swoich słownikach odpowiednie słowa i mocniejsze sformułowania. Musiał ofiarę ponieść Polak, aby w naszym kraju dać powszechne przyzwolenie na krytykę Izraela. Dlaczego? Dla porządku, podsumujmy ostatnie wydarzenia. 1 kwietnia w Strefie Gazy został ostrzelany przez izraelską armię konwój, w którym jechali wolontariusze World Central Kitchen. Zginęło wszystkich siedmiu członków organizacji, w tym polski obywatel, przemyślanin Damian Soból. 3 kwietnia ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne udzielił wywiadu Robertowi Mazurkowi w Kanale Zero.…

Dowiedz się więcejIzrael kontra barbarzyńcy

Sprawiedliwość dla wszystkich

Paszport z orzełkiem Od pół roku oglądam te zdjęcia i nagrania z obowiązku, który sama na siebie nałożyłam. Obowiązku bycia świadkiem. Niektórych obrazów nigdy nie zapomnę. Mężczyzny na gruzach zbombardowanego domu, próbującego gołymi rękami poruszyć zwały strzaskanego betonu, z rozdzierającą rozpaczą nawołującego uwięzione pod nimi dzieci. Czy żyją, czy odpowiedzą? Innego ojca, który przyniósł do szpitala ciało swojego syna w dwóch foliowych torbach. Płaczącej matki, trzymającej w objęciach dwoje niemowląt, ich twarzyczek wyglądających jakby tylko spały. Trzyletniego chłopca z poparzeniami tak głębokimi, że wyżarły mu połowę mięśni ud. Kilkumiesięcznej dziewczynki, której amputowano wszystkie kończyny. Chłopaka podczas zimowej powodzi brodzącego prawie po pas w wodzie, z owiniętym…

Dowiedz się więcejSprawiedliwość dla wszystkich

Prawo do istnienia

„Izrael ma prawo do istnienia”. „Prawo Izraela do istnienia”. Jedne z tych fraz, których częstotliwość w przekazie mediów głównego nurtu i wypowiedziach polityków klas panujących bloku północnoatlantyckiego przebija skalę za każdym razem, kiedy Izrael rozpętuje kolejną kampanię mordowania Palestyńczyków. Skuteczność, z jaką propagandowa frazeologia Izraela (i jego sojuszników), kolonizuje przestrzeń komunikacji jest taka, że „prawo Izraela do istnienia” gładko przechodzi dziś przez usta nawet Alexandrii Ocasio-Cortez, niegdyś nadziei amerykańskiej (i nie tylko) lewicy, że można prowadzić postępową politykę z list Partii Demokratycznej. No więc, do rzeczy. Czy Izrael ma prawo do istnienia? Nie, nie ma. Nie, to żaden antysemityzm. Antysemityzm to byłby, gdybyśmy Izraelowi odmawiali…

Dowiedz się więcejPrawo do istnienia

Czy Izrael zastosował dyrektywę Hannibala po ataku Hamasu z 7 października?

7 października 2023 r. świat obiegła wiadomość o ataku członków Hamasu na terytorium Izraela. Już tego dnia na łamach „Times of Israel” podano, że w ataku tym zginęło co najmniej 300 osób, a 1590 zostało rannych. Dwa dni później (już po rozpoczęciu „ataku odwetowego” przez siły izraelskie) BBC podała, że liczba ofiar w Izraelu przekroczyła 700 osób. Już wówczas (między 7 a 9 października) liczba ofiar wśród Palestyńczyków w Strefie Gazy sięgnęła ponad 400. (Times of Israel, BBC) Liczba ofiar po stronie izraelskiej w kolejnych dniach podwoiła się i różne źródła podawały liczbę około 1400 osób. Agencja Reuters…

Dowiedz się więcejCzy Izrael zastosował dyrektywę Hannibala po ataku Hamasu z 7 października?
Przejdź do treści