Felietony

Plan Trumpa, pacyfikacja Gazy i normalizacja Wielkiego Izraela

[Foto: REUTERS/Ebrahim Hajjaj]

Antropolog Jeff Halper zastanawia się nad przyszłością zawieszenia broni w Gazie, wprowadzonego 9 października 2025 r. według tzw. planu Trumpa, a także ostrzega, by nie obniżyło ono naszej czujności. Zagrożenie normalizacją projektu „Wielkiego Izraela” jest dzisiaj, po zniszczeniu Gazy, większe niż kiedykolwiek.

Dowiedz się więcejPlan Trumpa, pacyfikacja Gazy i normalizacja Wielkiego Izraela

Przemoc wobec palestyńskich intelektualistów – izraelska tradycja

Ghassan Kanafani

Od początku trwającego ludobójstwa Palestyńczyków Izrael terroryzuje i zabija także palestyńskich intelektualistów i artystów. Jak wszystko inne, począwszy od października 2023 r. proces ten radykalnie przyspieszył, ale zastraszanie i mordowanie palestyńskich intelektualistów to od pokoleń „izraelska tradycja” – zmieniają się jedynie metody i intensywność.

Dowiedz się więcejPrzemoc wobec palestyńskich intelektualistów – izraelska tradycja

Między ludobójstwem a kłamstwem

Domy i budynki obrócone w ruiny po zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem w Dżabaliji, na północy Strefy Gazy, 19 stycznia. (Foto: REUTERS/Mahmoud Al-Basos)

Kiedy patrzę na ruiny Gazy, wciąż widzę, jak propaganda próbuje przykryć kurz zbombardowanych budynków, jak słowa rzucane w świat mają perfumować odór rozkładających się ciał na ulicach i pod ruinami. Od lat słyszymy różne slogany, które mają wybielić wizerunek Izrael i dyskredytować Palestyńczyków i wszystkich tych, którzy politykę Izraela krytykują.

Dowiedz się więcejMiędzy ludobójstwem a kłamstwem

Poznań wobec prób cenzury i kolaboracji z ludobójstwem

W ostatnich tygodniach Poznań znalazł się w samym centrum dwóch wydarzeń, które – choć na pozór odległe – tworzą jedną linię konfliktu: próbę uciszenia krytyki Izraela i równoczesne otwieranie drzwi prezydenta miasta dla przedstawicieli państwa oskarżanego dziś o najcięższe zbrodnie – o ludobójstwo. Z jednej strony mamy skargę złożoną do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na TVP3 Poznań przez organizację o wiele mówiącej nazwie SITWA, która chciałaby zamknąć usta wszystkim krytykom izraelskiej polityki. Z drugiej strony – decyzję prezydenta Jacka Jaśkowiaka o przyjęciu zaproszenia do Izraela na spotkania dotyczące „ochrony ludności i cyberbezpieczeństwa”, która wzbudziła oburzenie społeczności solidarnej z Palestyną.

Dowiedz się więcejPoznań wobec prób cenzury i kolaboracji z ludobójstwem

Jerozolima i walka o prawdę

Wtargnięcie grupy żydowskich ekstremistycznych osadników na teren meczetu Al-Aksa / al-Haram al-Sharif w okupowanej Jerozolimie Wschodniej. Zdjęcie Archiwalne

Jerozolima od wieków jest symbolem i marzeniem. Miastem, w którym spotykają się trzy wielkie religie monoteistyczne. Przestrzenią przenikniętą modlitwą, historią i krwią. Jest też miejscem, w którym zderzają się polityczne ambicje i geopolityczne projekty, które próbują zawłaszczyć nie tylko ziemię, lecz także samą pamięć o tym, kto od pokoleń miał prawo do życia w jej murach.

Dowiedz się więcejJerozolima i walka o prawdę

Izrael przejmuje Gazę, Europa nie robi nic

Zniszczona Stefa Gazy

Izraelska armia skutecznie realizuje plan przejęcia kontroli nad miastem Gaza. Wściekle bombarduje ruiny i ludzi. Gazańczycy stłoczeni na zaledwie 15% dawnego terytorium literalnie nie mają dokąd uciec. Z ziemią zrównywany jest południowy zachód miasta, w pierwszym rzędzie dzielnica Zeitun. Domy są burzone, wysadzane w powietrze bez ostrzeżenia. Zresztą ostrzeżenia, wydawane w ostatniej chwili w sytuacji zatarasowanych przejść, są bez wartości. Ludzie giną, bo rzucają się do ucieczki, giną, bo zostają. Pod gruzami znikają całe rodziny, do ofiar nie można dotrzeć, nie można wydobyć ich ciał. Piekło. Milion osób oczekuje śmierci. „Umieramy w najstraszliwszy sposób. Nie ma już nad czym płakać” – pisze Szams Odeh,…

Dowiedz się więcejIzrael przejmuje Gazę, Europa nie robi nic

Czy Europa nic nie może?

Flaga Izraela wywieszona przed gmachem Parlamentu Europejskiego

Kiedy 8 sierpnia zadzwoniono do mnie z TVN BiŚ, aby porozmawiać o tym, czy Unia Europejska wciąż posiada kompetencje do wywarcia skutecznej presji na Izrael, czy może pędzi już jedynie w kierunku stania się ciekawą destynacją turystyczną ze względu na światowej klasy zabytki, przyjęłam zaproszenie z jednym celem — twardego wskazania na potencjał decyzji Brukseli.

Dowiedz się więcejCzy Europa nic nie może?

Głód jako narzędzie wojny w Gazie

Wysiedlona palestyńska matka Samah Matar trzyma na rękach swojego niedożywionego syna Ameera, cierpiącego na porażenie mózgowe, podczas gdy jej drugi syn Youssef – również niedożywiony i chory na porażenie mózgowe – leży na materacu w szkole w mieście Gaza. [Fot. Mahmoud Issa / Reuters]

„24 lipca Ministerstwo Zdrowia Stefy Gazy doniosło o przynajmniej 113 zmarłych z głodu Palestyńczyków. Liczba osób zagłodzonych na śmierć gwałtownie wzrosła w ostatnich miesiącach. Od 27 maja do 21 lipca 1054 osoby zginęły w Strefie Gazy przy próbie pobrania pomocy humanitarnej” – przekazało w lipcowym raporcie Biuro ONZ ds. koordynacji pomocy humanitarnej (OCHA).

Dowiedz się więcejGłód jako narzędzie wojny w Gazie

Ekonomia uwagi i psychologia oporu. Jak medialna ofensywa ma wypalić Twoje zaangażowanie i odciągnąć uwagę od tego, co ważne?

Kobieta trzyma transparent z napisem: „Od rzeki do morza, Palestyna będzie wolna” podczas propalestyńskiego protestu w Buenos Aires, 17 maja 2021 roku. Demonstrantka trzyma transparent z napisem: „Od rzeki do morza, Palestyna będzie wolna” podczas propalestyńskiego protestu w Buenos Aires, 17 maja 2021 roku. Zdjęcie: Manuel Cortina / NurPhoto via AP.

Izrael w 2025 roku zaatakował Syrię, Iran, Jemen, Liban, Gazę i Zachodni Brzeg, a w ostatnich miesiącach 2024 r. także cele w Iraku. Jedna masakra przykrywa kolejną, wieczorem nie ma czasu na rozmawianie o zbrodniach z rana lub ze wczoraj, ponieważ w międzyczasie wydarzył się już tuzin kolejnych. Nie chodzi tu tylko o fizyczne akty destrukcji, ale też sposób, w jaki sprawca oraz media podają je do wiadomości odbiorców. Jak zmienia nas oglądanie masakr w sieci? I jaki jest cel takiego modelu działania?

Dowiedz się więcejEkonomia uwagi i psychologia oporu. Jak medialna ofensywa ma wypalić Twoje zaangażowanie i odciągnąć uwagę od tego, co ważne?

Żywe tarcze

Palestyńczyk Mujahed Azmi przywiązany do maski jeepa izraelskich sił okupacyjnych podczas nalotu na Jenin na Zachodnim Brzegu. - czerwiec 2024

Wśród eksploatowanych przez izraelską propagandę motywów poczesne miejsce zajmują „żywe tarcze”. Hamas osłania się jakoby cywilami jako „żywymi tarczami” i sam przez to odpowiada za to, ilu ich ginie. Problem w tym, że to kolejny przypadek, w którym Izrael oskarża Palestyńczyków o to, co sam im robi.

Dowiedz się więcejŻywe tarcze

Czym jest Gaza Freedom Flotilla?

Uszkodzony statek Flotylli Wolności dla Gazy o nazwie „Conscience” zakotwiczony jest na morzu poza wodami terytorialnymi Malty po tym, jak został zbombardowany przez drony podczas transportu pomocy humanitarnej do Gazy, 3 maja 2025 r. Zdjęcie: REUTERS/Darrin Zammit Lupi

Gaza Freedom Flotilla – co można tłumaczyć jako „Flotylla Wolności dla Gazy” – to inicjatywa, którą tworzą dziś organizacje humanitarne i propalestyńskie z Kanady, Włoch, Malezji, Nowej Zelandii, Norwegii, RPA, Hiszpanii, Szwecji, Turcji, USA, Irlandii, Brazylii, Australii i Francji. Razem tworzą one koalicję pod nazwą Freedom Flotilla Coalition (FFC, Koalicja Flotylli Wolności).

Dowiedz się więcejCzym jest Gaza Freedom Flotilla?

Matti Friedman w Gazecie Wyborczej – kilka uwag

Screen: Spies of No Country | Matti Friedman kanal YT: בית אבי ח

Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Kilka dni temu „Gazeta Wyborcza” opublikowała wywiad z izraelskim dziennikarzem, Mattim Friedmanem, pryncypialnie krytykującym media piszące o konflikcie w Gazie. Główną tezą tekstu jest to, że media poświęcają wojnie w Gazie nieproporcjonalnie dużo uwagi w porównaniu do innych konfliktów, a autorzy piszący na ten temat nie posiadają wystarczających kompetencji. W tekście niestety, obok poglądów  rozmówcy – które można uznać za obrzydliwe czy po prostu się z nimi nie zgadzać – znalazło się kilka błędów rzeczowych, które powinny zostać zweryfikowane na etapie redakcji. Artykuł jest przykładem sytuacji, kiedy…

Dowiedz się więcejMatti Friedman w Gazecie Wyborczej – kilka uwag

Wygnanie na Synaj

„Plan odbudowy Gazy” ogłoszony przez Donalda Trumpa 4 lutego br. wywołał burzę zasłużonej krytyki, którą wkrótce spotęgowała publikacja przez amerykańskiego prezydenta skandalicznego materiału wideo. Stworzona narzędziami sztucznej inteligencji kiczowata wizualizacja odbudowanej Gazy wyglądała jak skrzyżowanie Dubaju z Las Vegas, gdzie Trump i Netanjahu piją piwo na plaży, po której hasają półnagie tancerki, co najmniej jedna z nich nawet z brodą.

Dowiedz się więcejWygnanie na Synaj

Kino i normalizacja. Czy Anora i Nie chcemy innej ziemi powinny dostać Oscary?

Czym jest normalizacja?

W dużym uproszczeniu, to proces wprowadzania do mainstreamu głosów, osób lub działań, które wcześniej się w nim nie znajdowały. Kiedy coś zostaje znormalizowane, to możesz to robić i nadal być mile widziany na salonach i uznawany za dobrego ziomka. Wiemy na przykład, że przez długi czas amerykańskie elity krzywo patrzyły na antyszczepionkowców, denialistów holocaustu czy zwolenników dyktatorów, ale już w ostatnich miesiącach szybko znormalizowano te zachowania wśród tego establishmentu.

Dowiedz się więcejKino i normalizacja. Czy Anora i Nie chcemy innej ziemi powinny dostać Oscary?

Dlaczego IDF a nie Cahal?

Izrael od lat prowadzi niestrudzone kampanie propagandowe, w których zwraca się do świata – ażeby wybielać swój wizerunek, uzasadniać swoje postępowanie „prawem do obrony”, nastawiać świat przeciwko „palestyńskim terrorystom”, itd. – w języku powszechnie znanym na Zachodzie, czyli angielskim. Z Zachodu – ze strony Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników – Izrael czerpie poparcie, wsparcie i osłonę przed prawno-międzynarodowymi konsekwencjami swoich działań.

Dowiedz się więcejDlaczego IDF a nie Cahal?

USA osuwa się w autorytaryzm? Sprawa Mahmouda Khalila

Mahmoud Khalil przed bramami kampusu Uniwersytetu Columbia, 30 kwietnia 2024 r. Zdjęcie: USA TODAY Network via Getty Images

Kolejne działania administracji Donalda Trumpa testują granice tolerancji Amerykanów na łamanie praw obywatelskich. Aktywiści propalestyńscy są idealnym narzędziem do takich działań – to grupa, która części starszych obywateli może kojarzyć się z traumą 11 września i lękiem przed arabskim terroryzmem. Ich krytykowanie Izraela może być odbierane z niechęcią z powodu współczucia, jakie nadal wzbudza pamięć o Holocauście.

Dowiedz się więcejUSA osuwa się w autorytaryzm? Sprawa Mahmouda Khalila

Lepiej milczeć niż podać fake newsa? Jak działa efekt mrożący w świecie fałszywych informacji

Zbrodnie wojenne i naruszenia praw człowieka dokonywane przez Izrael są dokumentowane od kilku dekad. Często związanych z nimi dowodów dostarczają izraelskie NGO czy sygnaliści z samych struktur państwa. Analizy i raporty organizacji eksperckich z całego świata przedstawiają kolejne świadectwa zbrodni na Palestyńczykach. Wciąż jednak wiele osób odmawia zabierania głosu w dyskusji czy zajmowania jasnego stanowiska – z obawy przed wspieraniem fałszywej narracji.

Dowiedz się więcejLepiej milczeć niż podać fake newsa? Jak działa efekt mrożący w świecie fałszywych informacji

Ziemia jałowa. Jak wojna w Strefie Gazy zniszczyła ekosystem

Skala zniszczeń środowiska naturalnego w Strefie Gazy jest olbrzymia, ale przede wszystkim – niemożliwa do naprawy w krótkim czasie. W 2023 roku, jeszcze przed wybuchem wojny, w Gazie znajdowało się około 170 km2 ziemi rolnej. Było to około 47% powierzchni Strefy Gazy, pokrytych polami, sadami i gajami drzew oliwnych, które dawały Gazańczykom namiastkę bezpieczeństwa żywnościowego.

Obecnie ponad 70% tych pól i sadów jest zniszczona.

Dowiedz się więcejZiemia jałowa. Jak wojna w Strefie Gazy zniszczyła ekosystem

Dlaczego antysemici kochają Izrael?

W maju 2019 r., kiedy wyborcy skrajnie prawicowych niemieckich partii zebrali się w Dreźnie, wykrzykując slogany o niemieckich cnotach, jeden z przywódców wiecu miał na sobie błękitny kwiat kukurydzy, kiedyś noszony przez sympatyków partii nazistowskiej, podczas gdy inni powiewali sporymi flagami Izraela. Był to znak czasów: odrodzenia antysemickiego syjonizmu.

Dowiedz się więcejDlaczego antysemici kochają Izrael?

Dwie zagłady

Izraelskie żołnierki robiące sobie selfie na tle gruzów Gazy - 19.02.2024. Zdjęcie: AP Photo/Tsafrir Abayov

Pamięć Holokaustu i zagłada Gazy. Rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau (27 stycznia) od dawna obchodzona jest jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Z okazji tegorocznej 80. rocznicy na terenie dawnego obozu odbyła się orwellowska uroczystość, na którą celem uczczenia ofiar ludobójstwa historycznego zaproszono delegację państwa, które prowadzi ludobójstwo dzisiaj, oraz delegacje państw, które je w tym wspomagają. Trudno o lepszy moment, by zacząć stawiać pytania o naturę i cele ideologicznego projektu „pamięci Holokaustu”.

Dowiedz się więcejDwie zagłady

Basel i Yuval w Masafer Jatta

Nie chcemy innej ziemi

Nie chcemy innej ziemi to film wstrząsający i bez dwóch zdań jeden z najważniejszych filmów 2024 r. Nie tylko w kategorii kina dokumentalnego, ale kina w ogóle. Nominacja do Oscara potwierdza to i zarazem przypieczętowuje triumfalny pochód filmu przez świat – rozpoczęty na początku 2024 r. na Berlinale, gdzie twórcy otrzymali nagrodę za najlepszy film dokumentalny.

Dowiedz się więcejBasel i Yuval w Masafer Jatta

Filozofia jako narzędzie walki politycznej. Jak myśl poststrukturalistyczna wpłynęła na polityczność i etykę w Izraelu?

W późnych latach 70. i wczesnych latach 80. Gilles Deleuze opublikował serię artykułów, w których zastanawiał się nad powstaniem państwa Izrael, jego późniejszym wywłaszczeniem i kolonizacją Palestyny oraz narodu palestyńskiego. Nazywając państwo Izrael państwem kolonialnym, Deleuze porównuje kolonizację Izraela z powstaniem Stanów Zjednoczonych oraz brutalnym wywłaszczeniem ludów rdzennych.

Dowiedz się więcejFilozofia jako narzędzie walki politycznej. Jak myśl poststrukturalistyczna wpłynęła na polityczność i etykę w Izraelu?

Deleuze i Guattari w służbie kolonialnej armii

Izraelscy oficerowie podczas swojego wykształcenia odbierają lekcje z zakresu filozofii post-strukturalistycznej i uczą się wykorzystywać jej narzędzia w działaniu na polu walki i podczas zarządzania populacją na terenach okupowanych. Jednak wykorzystywanie dorobku filozofii, która w swoim założeniu miała być antyautorytarna i antykolonialna, przez brutalny aparat kolonizującego państwa wydaje się okrutnym wypaczeniem jej pierwotnej idei.

Dowiedz się więcejDeleuze i Guattari w służbie kolonialnej armii

Propalestyńskość jako element kultury popularnej (i dlaczego to nic złego)

Postawa propalestyńska przybiera często formę, która dla zachodniego establishmentu może wydawać się odpustowa lub pozbawiona szacunku – zarówno z perspektywy lewicy, bardzo przywiązanej do koncepcji zawłaszczenia narodowego i traktowania z szacunkiem symboli grup etnicznych dotkniętych kolonializmem, jak i konserwatywnej prawicy, z założenia krytycznej wobec kolejnych „mód” .

Dowiedz się więcejPropalestyńskość jako element kultury popularnej (i dlaczego to nic złego)

Koniec roku, początek roku

Samotnie idący Palestyńczyk wśród gruzów zniszczonej przez izraelskie wojsko Beit Lahia / PN Strefa Gazy. Zdjęcie:12 czerwca 2024, REUTERS/Mahmoud Issa

Rok 2024 żegnamy z ponurą świadomością, że izraelskie ludobójstwo dokonywane na Palestyńczykach trwało w tym czasie nieprzerwanie – i jego końca wciąż nie widać. Weszliśmy w ten rok w cieniu tego ludobójstwa i tam też pozostajemy, rok ten zamykając. Czy za dwanaście miesięcy będziemy musieli powiedzieć to samo? Jakie kolejne eskalacje w regionie będą towarzyszyć następnym odsłonom ludobójstwa Palestyńczyków?

Dowiedz się więcejKoniec roku, początek roku

Czy meczet Al-Aksa w Jerozolimie jest w niebezpieczeństwie?

Izraelski minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben-Gvir odwiedza kompleks Al-Aksa na Starym Mieście w Jerozolimie, 21 maja 2023 r. [Administracja Wzgórza Świątynnego/ulotka za pośrednictwem Reuters]

Po raz pierwszy w historii elity rządzące Izraela oraz nadchodząca administracja w Stanach Zjednoczonych mogą połączyć siły przeciwko meczetowi Al-Aksa. Tekst ukazał się pierwotnie 6 grudnia 2024 r. pt. Is the al-Aqsa Mosque in Danger? na łamach serwisu Palestine Nexus. Dziękujemy Autorowi za zgodę na publikację przekładu. Nominowany przez Donalda Trumpa na stanowisko Sekretarza Stanu Pete Hegseth w wystąpieniu wygłoszonym w Jerozolimie w 2018 r. wzywał do budowy trzeciej świątyni żydowskiej na miejscu meczetu Al-Aksa. Były gospodarz programu telewizyjnego „Fox & Friends” zadeklarował, że ważnym krokiem na drodze do ustanowienia trzeciej świątyni jest „uzmysłowienie sobie, że fakty dokonane mają ogromne znaczenie”.…

Dowiedz się więcejCzy meczet Al-Aksa w Jerozolimie jest w niebezpieczeństwie?

Wojna, pokój i zakładnicy

Wojna w Libanie pokazała daleko posuniętą dowolność, z jaką Izrael żongluje uzasadnieniami dla swoich kolejnych zbrojnych inwazji. W Libanie nie ma ani Hamasu, ani przetrzymywanych przez jego siły zakładników. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Pełnoskalowa zbrojna napaść Izraela na Liban – póki co, przerwana 27 listopada kruchym i złamanym już przez Izrael ponad setką incydentów zawieszeniem broni – prowadzona była za zasłoną dyskursu o wojnie nie z Libanem jako państwem, a z Hezbollahem jako organizacją (jakby dało się robić drugie, nie robiąc pierwszego). Hezbollah w tej narracji określany jest, „organizacją terrorystyczną”, choć jest…

Dowiedz się więcejWojna, pokój i zakładnicy

Na krawędzi

Netanjahu w oczywisty sposób miał nadzieję złamać Hezbollahowi kręgosłup raz na zawsze. Okazało się to jednak myśleniem życzeniowym: dowództwo Hezbollahu błyskawicznie się przegrupowało, zadając zarazem serie ciosów izraelskiej armii, które zatrzymały jej lądową ofensywę w głąb kraju, zapowiadaną tyloma przechwałkami. Tekst zatytułowany w oryginale On the Brinkukazał się pierwotnie w październiku 2024 r. na łamach Sidecar, internetowego bloga pisma „New Left Review”. Dziękujemy redakcji „New Left Review” za zgodę na publikację przekładu.Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Po Operacji Powódź al-Aksa rząd Iranu znalazł się w trudnej sytuacji. Przekonująco…

Dowiedz się więcejNa krawędzi

Konsekwencje Nasrallaha

Zarówno sojusznicy, jak i wrogowie Nasrallaha, przyznają, jak niezwykle przenikliwym był taktykiem i strategiem. Rozmawiałem kiedyś z Chomskym w Santa Fe, wyznał mi, że dwóch najinteligentniejszych przywódców, jakich w życiu spotkał, to Hugo Chavez i Hasan Nasrallah, ale nie bardzo mógł to mówić publicznie. Dzisiaj obaj nie żyją, więc mogę to powiedzieć za niego. Tekst ukazał się pierwotnie pod tytułem Consequences of Nasrallah – na łamach Sidecar, bloga pisma „New Left Review”, niedługo po śmierci Nasrallaha, 29 września 2024 r., jeszcze przed wyborem jego następcy Naima Qassema. Dziękujemy redakcji „New Left Review” za zgodę na publikację przekładu.Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów…

Dowiedz się więcejKonsekwencje Nasrallaha

Amsterdam ma prawo się bronić

Telewizja kłamie. 7 listopada kłamała, opowiadając nam, że w Amsterdamie miał właśnie miejsce „pogrom Żydów”. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Światowe media obiegły alarmujące wieści. W czwartkowy wieczór, 7 listopada 2024 r., w Amsterdamie miała jakoby miejsce „druga Noc Kryształowa”, kolejny Holokaust, „antysemicki pogrom”. Oburzenie wyrazili prawicowy polityk Geert Wilders i premier Dick Schoof, który potępił antysemityzm. Król Willem-Alexander powiedział: „Nasz kraj zawiódł właśnie Żydów tak samo, jak w czasie II wojny światowej”. Przypomnijmy, że w czasie hitlerowskiej okupacji eksterminowano trzy czwarte niderlandzkich Żydów. Dość grube więc porównanie.…

Dowiedz się więcejAmsterdam ma prawo się bronić

Niemcy przeciwko Palestynie – „Rezolucja Antypalestyńska”

Od ponad roku obserwujemy liczne protesty w solidarności z Palestyną, zarówno w Europie, jak i na świecie. Pomimo pokojowego charakteru, zwłaszcza te berlińskie, spotykają się ze wzmożoną policyjną brutalnością. Podduszenia, pobicia i aresztowania protestujących towarzyszą niemal każdemu protestowi. Niemieckie władze intensyfikują działania proizraelskie, wprowadzając w życie rezolucję „Nigdy więcej” jest teraz: ochrona, zachowanie i wzmocnienie życia żydowskiego w Niemczech.

Dowiedz się więcejNiemcy przeciwko Palestynie – „Rezolucja Antypalestyńska”

Izrael zawsze kłamie

Skąd wiedzieć, kto mówi prawdę, komu wierzyć, a komu nie – w warunkach brutalnej wojny informacyjnej? Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Już ponad rok. Rok zagłady Gazy, najbardziej monstrualnego i bezwstydnego ludobójstwa, jakie widzieliśmy od upadku III Rzeszy, bo usprawiedliwienia nie możemy szukać nawet w tym, że „nie wiedzieliśmy”. Kto jeszcze nie wie, co się dzieje, to nie wie, bo dokonał wyboru, by nie wiedzieć. Zgodnie z przewidywaniami wielu obserwatorów, w tym moimi (tutaj czy tutaj), zagładzie Palestyńczyków nie widać końca. Wręcz przeciwnie, jest coraz gorzej: intensywność ataków na niektóre części Strefy Gazy bije coraz to nowe rekordy, a cała…

Dowiedz się więcejIzrael zawsze kłamie

Śmierć Jahji Sinwara

16 października 2024 w Rafah na południu Strefy Gazy, w bezpośredniej walce z izraelskimi siłami okupacyjnymi zginął przywódca Hamasu, Jahja Sinwar. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Władze Hamasu oficjalnie potwierdziły w piątek 18 października śmierć Jahji Sinwara, przewodniczącego biura politycznego Hamasu, poniesioną z rąk izraelskiej armii. Funkcję przywódcy Islamskiego Ruchu Oporu (Hamas to arabski skrótowiec od tej nazwy) Sinwar zdołał pełnić dwa miesiące, po śmierci – w przeprowadzonym przez Izrael 31 lipca zamachu terrorystycznym w Teheranie – jego poprzednika Ismaila Haniji. W przeciwieństwie do Haniji, operującego z oddali azylu udzielanego mu przez emira…

Dowiedz się więcejŚmierć Jahji Sinwara

Druga Gaza

Trwające od niedawna ciężkie bombardowania Libanu pokazują, że zagłada Gazy to dla Izraela wciąż za mało i nie zamierza się zatrzymać. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Premier Izraela Binjamin Netanjahu już w grudniu otwarcie groził Libańczykom, że obróci Bejrut, stolicę ich kraju, w drugą Gazę. Podobne deklaracje wygłaszali później także inni izraelscy politycy. Dobrze zorientowany w problematyce regionu Adam Shatz, pisze na łamach bloga „London Review of Books” , że zielonego światła dla regularnej inwazji na Liban Netanjahu domagał się od administracji Joe Bidena już od wczesnych dni października, zaraz…

Dowiedz się więcejDruga Gaza

Organizacja terrorystyczna

Izraelskie czołgi na granicy z Libanem. Zdjęcie z 26.07.2006 roku: ChameleonsEye / shutterstock.com

Izrael przeprowadził na terytorium całego Libanu bezprecedensowe operacje terrorystyczne: pagery, telefony i inne urządzenia elektroniczne raniły tysiące ludzi. Polscy dziennikarze terrorystami nazwali jednak ofiary tych operacji. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Arabofobia i islamofobia mają nurty wulgarne i takie, które dla pozoru „niuansują”. Nie mówią, że Arabowie/muzułmanie (w zależności od ideologicznych potrzeb wypowiedzi) są kulturowo niezdolni do demokracji. Raczej ubolewają, że z wyjątkiem takiego malutkiego Libanu, nigdzie na tzw. Bliskim Wschodzie nie ma funkcjonującej demokracji. Albo same jakieś neośredniowieczne monarchie absolutne jak ta Saudów, albo zamordystyczne militarne dyktatury jak ta w Egipcie. Iran, mimo wszystko…

Dowiedz się więcejOrganizacja terrorystyczna

Jeśli to nie obłęd, to co?

Dlaczego Netanjahu tak desperacko pragnie wielkiej wojny regionalnej, która może się okazać samobójcza dla tak małego państwa jak Izrael? Jeśli to nie szaleństwo – to jak inaczej można to rozumieć? Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Trwające w zasadzie od października 2023 serie wymian ognia między Izraelem a Hezbollahem paraliżują południe Libanu i północ „państwa żydowskiego” już blisko rok. Hezbollah prowadzi jednak swoje reakcje i uderzenia odwetowe z wystudiowaną powściągliwością, nie pozwalając, by wyrwały się spod kontroli i z zasady proporcjonalności. Liban, gdzie Hezbollah operuje, ale nie jest tożsamy z państwem jako takim (jest tylko jedną z sił…

Dowiedz się więcejJeśli to nie obłęd, to co?

Palestyna bez Zachodniego Brzegu?

Zdjęcie: Quds News Network

„Jako żona Palestyńczyka, mogę powiedzieć, że osadnicy żydowscy na Zachodnim Brzegu pod opieka wojska normalnie wchodzą do domów Palestyńczyków i robią, co chcą. Niszczą te domy, podpalają, a tych, co próbują się bronić – żołnierze pomagają aresztować, a nawet zastrzelić. Już nie wspomnę, że wszyscy osadnicy maja broń i mogą zastrzelić Palestyńczyka bez żadnego wyrzutu sumienia”

Dowiedz się więcejPalestyna bez Zachodniego Brzegu?

Wspierajmy Palestyńczyków, nie zamykając jednego oka

Sposób myślenia typowy dla zachodnich orędowników sprawy palestyńskiej: Palestyńczycy słusznie walczą o wolność, Ukraińcy powinni poddać się Putinowi by niepotrzebnie nie przedłużać rozlewu krwi. Obserwujemy też oczywiście zjawisko odwrotne: można wspierać Ukrainę i nie zauważać, że sedno „konfliktu” Ukrainy z Rosją jest takie samo, jak sedno „konfliktu” izraelsko-palestyńskiego: chodzi o podbój i dominację.

Dowiedz się więcejWspierajmy Palestyńczyków, nie zamykając jednego oka

Oglądając „Omara” po dziesięciu latach

Leem Lubany i Adam Bakri w filmie Omar, reż. Hany Abu-Assad - (2013)

Omar to film wybitnego palestyńskiego reżysera Hany’ego Abu-Assada powstały w 2013 r. W 2014 r. film został nominowany do Oscara w kategorii „najlepszy film obcojęzyczny”, podobnie jak wcześniejszy film reżysera, Paradise Now, w 2006. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Kilka dni temu widziałem Omara ponownie – niemal dokładnie dekadę od pierwszej lektury, za to pierwszy raz na wielkim ekranie. Amsterdamski LAB111, fenomenalna placówka z trzema salami kinowymi i znakomicie programowanym repertuarze, prowadzona w zrewitalizowanym budynku dawnego laboratorium medycznego, pokazywała od początku sierpnia pakiet kilku filmów palestyńskich, przy okazji tych projekcji i spotkań zbierając środki na materialną pomoc…

Dowiedz się więcejOglądając „Omara” po dziesięciu latach

Czy „Jeden dzień” może nas zmienić? O książce Nathana Thralla

Nathan Thrall opowiada nie tylko o osobistym dramacie swojego głównego bohatera, Abeda Salamy, ale również – czy też przede wszystkim – pokazuje w działaniu system kontroli rozpięty nad Palestyńczykami przez państwo Izrael oraz jego skutki. Lista wyróżnień i pochwał, jakie zebrał amerykański pisarz i dziennikarz Nathan Thrall za książkę Jeden dzień z życia Abeda Salamy, jest imponująca. Na samym szczycie jest najważniejsza: Nagroda Pulitzera 2024 w kategorii literatury faktu, ale Jeden dzień… został też finalistą Nagrody Orwella; był ogłoszony najlepszą książką roku 2023 przez „The Economist”; jedną z 10 najlepszych książek non-fiction roku 2023 przez tygodnik „Time”; „The New…

Dowiedz się więcejCzy „Jeden dzień” może nas zmienić? O książce Nathana Thralla

Wojna to pokój

Orwellowska dystopia nie jest kwestią przyszłości. Już w niej żyjemy. Najistotniejsze polityczne i etyczne pojęcia postawione są na głowie. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Burmistrz Nagasaki nie zaprosił ambasadora Izraela w Japonii na oficjalne obchody 79. rocznicy największej katastrofy w dziejach japońskiego miasta: zrzucenia przez Amerykanów na to miasto bomby atomowej (9 sierpnia 1945 r., wkrótce po Hiroszimie). Burmistrz Shiro Suzuki zamiast ulec naciskom odpowiedział na nie wyjaśnieniem swojego stanowiska, w którym porównał obecną zagładę Gazy do doświadczeń Hiroszimy i Nagasaki. Rząd Japonii zareagował brakiem reakcji – nie odniósł się oficjalnie w żaden sposób do ruchu Suzukiego. Zareagowały…

Dowiedz się więcejWojna to pokój

„Witajcie w piekle”

Nie ma miejsca na wątpliwości, maltretowanie palestyńskich więźniów stanowi zorganizowaną, zadeklarowaną politykę izraelskich władz – stwierdza raport B’tselem, izraelskiej organizacji praw człowieka. Nic się nie zmieniło.Ciało jest bolesne,jeść musi i oddychać powietrzem, i spać,ma spory zasób zębów i paznokci,kości jego łamliwe, stawy rozciągliwe.W torturach jest to wszystko brane pod uwagę. – Wisława Szymborska Moje lata nastoletnie przypadły na początek III RP. Wreszcie bez obaw i bez cenzury można było mówić o zbrodniach komunizmu, mówiło się więc i pisało często i ze szczegółami. Katalog oficjalnej polskiej martyrologii, z którym trzeba było zapoznać uczniów, dwukrotnie zwiększył wtedy swoją objętość. Dużo się w tamtych czasach naczytałam o obozach,…

Dowiedz się więcej„Witajcie w piekle”

Wszystko wolno

Przemoc seksualna, której doświadczył zaatakowany przez żołnierzy więzień, to nie żaden odosobniony przypadek, czyn dokonany przez zdemoralizowane jednostki, które jakimś cudem znalazły się w armii. To element izraelskiej polityki ujarzmienia palestyńskiej ludności, stosowany wobec niej od dziesięcioleci, w zasadzie od zarania dziejów państwa Izrael. W miniony poniedziałek, 29 lipca, tłum protestujących zebrał się przed niesławną bazą wojskową Sde Tejman na pustyni Negew. Kompleks zlokalizowany jakieś 30 km od granicy ze Strefą Gazy służy jako więzienie dla Palestyńczyków uprowadzonych w ostatnich 10 miesiącach przez wojsko izraelskie ze Strefy. Od października przeszło przez niego około 4 tys. z nich. Nazywany zazwyczaj ośrodkiem detencyjnym,…

Dowiedz się więcejWszystko wolno

Całkowita bezprawność izraelskiej okupacji

Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze: „obecność Izraela na Palestyńskich Terytoriach Okupowanych jest bezprawna”. Artykuły publikowane w dziale OPINIE wyrażają poglądy ich autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. 19 lipca 2024 r. w Hadze Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości, najwyższy organ sądowniczy Organizacji Narodów Zjednoczonych, ustami obecnego przewodniczącego, libańskiego sędziego Nawafa Salama, ogłosił tzw. „opinię doradczą” (advisory opinion) w kwestii „prawnych konsekwencji praktyk i polityki Izraela na Okupowanym Terytorium Palestyńskim, w tym we Wschodniej Jerozolimie”. Nie mylić z toczącą się równolegle głośną sprawą, w której Republika Południowej Afryki, w grudniu 2023 r., oskarżyła Izrael o dokonywanie w Gazie ludobójstwa. Sprawa RPA kontra Izrael toczy…

Dowiedz się więcejCałkowita bezprawność izraelskiej okupacji

Zatar – zapach palestyńskiej kuchni

Zatar – roślina biblijna Nie wszyscy wiedzą, że słowo zatar ma właściwie dwa znaczenia. Dla Palestyńczyków nazwa ta oznacza przede wszystkim roślinę rosnącą dziko na obszarze Lewantu. Polskie źródła czasem identyfikują zatar mylnie jako tymianek, lecz jego prawidłowa nazwa w języku polskim to lebiodka syryjska (Origanum syriacum), znana też jako dzikie oregano. Jest to ziele występujące na ziemiach palestyńskich, ale rosnące też w Libanie i Syrii. Gałązki osiągają do 60 cm wysokości i pokryte są małymi listkami (ok. 2,5 cm) o intensywnym zapachu i smaku, który dla mnie osobiście jest jakby mieszanką mięty i oregano. Wielu badaczy uznaje zatar za bilbijny hyzop…

Dowiedz się więcejZatar – zapach palestyńskiej kuchni

Izraelska okupacja jest nielegalna. Kropka

Dokładnie tydzień temu Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze wydał werdykt w sprawie legalności izraelskiej okupacji. Od 19 lipca w tej kwestii nie ma już żadnych wątpliwości: okupacja, czyli sprawowanie przez Izrael kontroli nad Zachodnim Brzegiem, Wschodnią Jerozolimą i Strefą Gazy, jest niezgodna z prawem międzynarodowym. O zbadanie tej kwestii i wydanie opinii doradczej zwróciło się do Trybunału Zgromadzenie Ogólne ONZ. Przez ten tydzień sporo się wydarzyło. Na przykład do Stanów Zjednoczonych z wizytą przybył premier Izraela Binjamin Netanjahu i przemówił do połączonych obu izb Kongresu. Zabiegając o zwiększenie pomocy wojskowej dla Izraela, oczywiście kłamał jak z nut. Członkom Kongresu nie przeszkadzało widać ani orzeczenie…

Dowiedz się więcejIzraelska okupacja jest nielegalna. Kropka

Upadek syjonizmu

Jesteśmy świadkami początku końca projektu syjonistycznego w Palestynie – pisze Ilan Pappé. Tekst ukazał się w oryginale na łamach „Sidecar”, internetowego „suplementu” do pisma „New Left Review”, 21 czerwca 2024 r. Dziękujemy Redakcji „New Left Review” za zgodę na publikację przekładu. Atak Hamasu z 7 października można porównać do trzęsienia ziemi, które wstrząsnęło starym budynkiem. Już wcześniej widać było pęknięcia, ale teraz ujawniły się w samych fundamentach. Czy to możliwe, by ponad 120 lat od swoich narodzin projekt syjonistyczny w Palestynie – pomysł narzucenia żydowskiego państwa w arabskim, muzułmańskim, bliskowschodnim kraju – stanął przed perspektywą rozpadu? Z punktu widzenia…

Dowiedz się więcejUpadek syjonizmu

Co łączy kuchnię polską i palestyńską?

Na pierwszy rzut oka – nic. Kuchnia polska to przecież w dużej mierze dania z wieprzowiny, dużo ziemniaków, zup i kasz, a warzywa najczęściej pojawiają się na stołach w formie surówek albo na kanapkach. W Palestynie natomiast warzywa są faszerowane, przerabiane na pasty lub grillowane wraz z mięsem. Palestyna to w większości kraj muzułmański, w związku z czym wieprzowiny się po prostu nie je. Królową mięs jest jagnięcina, do której najczęściej serwuje się ryż, a płaskie placki, które nam przypominają bardziej naleśniki, tam nazywane są chlebem. Pomimo wielu różnic kulturowych i smakowych udało mi się jednak zauważyć kilka podobieństw w obu kuchniach. Palestyńskie kiszonki W pierwszym zetknięciu z kuchnią…

Dowiedz się więcejCo łączy kuchnię polską i palestyńską?

Srebrenica; 29 lat później

Dwadzieścia dziewięć lat temu, 11 lipca 1995 r., gen. Ratko Mladić, dowódca Sił Zbrojnych Republiki Serbskiej (armii bośniackich Serbów, Vojska Republike Srpske, VRS) przespacerował się opustoszałymi ulicami Srebrenicy. Wkroczenie Serbów do srebrenickiej enklawy, jednej ze stref bezpieczeństwa ONZ w Bośni i Hercegowinie, było jawnym pogwałceniem prawa międzynarodowego. Strefy na mocy rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ były obszarami objętymi zakazem prowadzenia działań wojennych, utworzonymi dla ochrony cywilnej ludności, Boszniaków (zwanych u nas najczęściej bośniackimi muzułmanami; nie mylić z Bośniakami, czyli wszystkimi obywatelami Bośni i Hercegowiny). Znajdowały się pod ochroną błękitnych hełmów, jednostek UNPROFOR.…

Dowiedz się więcejSrebrenica; 29 lat później
Przejdź do treści